Wcześniejsza emerytura: Służba wojskowa jak praca w szczególnych warunkach

Jeśli zatrudniony w szczególnych warunkach odbył w tym czasie służbę wojskową, może ten okres zaliczyć do specjalnego stażu dającego teraz prawo do wcześniejszego zakończenia pracy

Publikacja: 21.05.2012 09:24

Wcześniejsza emerytura: Służba wojskowa jak praca w szczególnych warunkach

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Przepisy sprzed z górą 50 lat ciągle dają prawo do wcześniejszych emerytur. Chodzi o nieobowiązujące już rozporządzenie z 10 września 1956 r. w sprawie zaliczania pracowników do kategorii zatrudnienia (DzU nr 39, poz. 176 ze zm.). Ci, którzy odbywali służbę wojskową do końca 1979 r. (1 stycznia 1980 r. weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 4 maja 1979 r. w sprawie pierwszej kategorii zatrudnienia; DzU nr 13, poz. 86 ze zm.), mogą teraz starać się o zaliczenie tego okresu do stażu pracy w szczególnych warunkach i dzięki temu o prawo do wcześniejszej emerytury.

W myśl § 5 rozporządzenia z 1956 r. osoba pracująca w I kategorii zatrudnienia miała prawo zaliczyć okres służby wojskowej do stażu emerytalnego, jeżeli po jej zakończeniu zgłosiła się w ciągu 30 dni z powrotem do pracy. Kategoria ta obejmowała ponad 150 uprzywilejowanych zawodów, byli to m.in.: szlifierze i ostrzarze wyrobów i narzędzi metalowych, zatrudnieni przy piaskowaniu na sucho, hutnicy zatrudnieni przy wielkich piecach, pracujący przy produkcji ołowiu. Ponadto specjalne uprawnienia mają osoby zatrudnione m.in. przy piecach w fabrykach celulozy oraz przędzalniach.

ZUS odmówił jednak zaliczenia tego okresu Jerzemu M. odbywającemu służbę w latach 1970 – 1972, bo stwierdził, że rozporządzenie z 1956 r. straciło moc w 1968 r. wraz z wejściem w życie ustawy z 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (DzU nr 3, poz. 6 ze zm.).

Sąd Najwyższy, do którego trafiła ta sprawa, w wyroku z 17 maja 2012 r. stwierdził, że sporne przepisy zachowują swą moc do dziś (sygnatura akt I UK  399/11).

Wynika z tego, że ciągle wiele osób może uzupełnić sobie w ten sposób staż emerytalny i po osiągnięciu 60 lat starać się o wcześniejszą emeryturę na podstawie art. 32 ust. 4 i 184 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (DzU z 2009 r. nr 153, poz. 1227 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (DzU nr 8, poz. 43 ze zm.).

W myśl tych przepisów każda osoba, która udowodni że przed 1 stycznia 1999 r. wypracowała 20 lat stażu emerytalnego dla kobiet czy 25 lat dla mężczyzn, a w tym 15 lat pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, może starać się o wcześniejszą emeryturę, gdy ukończy odpowiednio 55 lub 60 lat. W takim wypadku chodzi raczej o przypadające przed 1 stycznia 1980 r. okresy pracy w I kategorii zatrudnienia, do których może zaliczyć sobie także okresy służby wojskowej.

Przepisy sprzed z górą 50 lat ciągle dają prawo do wcześniejszych emerytur. Chodzi o nieobowiązujące już rozporządzenie z 10 września 1956 r. w sprawie zaliczania pracowników do kategorii zatrudnienia (DzU nr 39, poz. 176 ze zm.). Ci, którzy odbywali służbę wojskową do końca 1979 r. (1 stycznia 1980 r. weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 4 maja 1979 r. w sprawie pierwszej kategorii zatrudnienia; DzU nr 13, poz. 86 ze zm.), mogą teraz starać się o zaliczenie tego okresu do stażu pracy w szczególnych warunkach i dzięki temu o prawo do wcześniejszej emerytury.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów