Reklama

Rada Bezpieczeństwa Narodowego po wtargnięciu rosyjskich dronów niejawna

Premier, marszałkowie Sejmu i Senatu, szefowie MON, MSZ, MSWiA, służb specjalnych oraz przedstawiciele klubów i kół poselskich oraz szef BBN zjawią się w czwartek w Pałacu Prezydenckim na zaproszenie Karola Nawrockiego. Czego nie dowiemy się po spotkaniu?

Publikacja: 11.09.2025 15:42

Prezydent Karol Nawrocki i szef BBN Sławomir Cenckiewicz

Prezydent Karol Nawrocki i szef BBN Sławomir Cenckiewicz

Foto: PAP/Leszek Szymański

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego Prezydent Karol Nawrocki zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego?
  • Jakie działania podjęły służby MSWiA w odpowiedzi na incydent z rosyjskimi dronami?
  • Co jest powodem niejawnego charakteru posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego?
  • Jakie różne opinie na temat incydentu z dronami wyrażają przedstawiciele Konfederacji i PiS?
  • Jaki jest skład Rady Bezpieczeństwa Narodowego i jakie są jej kompetencje?

Prezydent Karol Nawrocki poinformował, że w ciągu 48 godzin zwołana zostanie Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Musimy już wtedy dysponować pełnymi informacjami, by odpowiednio reagować na sytuację – brzmiał środowy komunikat z Pałacu Prezydenckiego wydany po ataku rosyjskich dronów. Po co ten czas? Był niezbędny dla służb i wojskowych do zebrania wszystkich materiałów na temat przekroczenia polskiej strefy powietrznej przez rosyjskie drony.

Polacy nie dowiedzą się w szczegółach, co padło na RBN

Służby podległe MSWiA – Policja, Straż Graniczna i Państwowa Straż Pożarna – prowadzą działania związane z neutralizacją zagrożenia. Znaleziono większość dronów, które wleciały nad terytorium Polski. Ogłoszono alarm dla jednostek policji w garnizonach podlaskim, lubelskim, podkarpackim i mazowieckim, a wschodnie struktury Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego zostały postawione w stan pełnej gotowości. – Myślę, że to już jest czas na krytyczne analizy, nie przeciwko komuś, tylko za dobrymi rozwiązaniami – przekazał Zbigniew Bogucki, szef kancelarii prezydenta.

Termin posiedzenia RBN (czwartek, godz. 17) został uzgodniony z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią, tak aby przedstawiciele wszystkich ugrupowań parlamentarnych mogli wziąć udział w debacie i zabrać głos.

Reklama
Reklama

Opinia publiczna nie pozna większości informacji, które wybrzmią na posiedzeniu, gdyż jest ono objęte klauzulą „zastrzeżone”. W czwartek  wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił w Sejmie informację na temat bezpieczeństwa Polski po ataku rosyjskich dronów. – Pierwszy raz w historii NATO zostały zestrzelone na terytorium Sojuszu Północnoatlantyckiego statki powietrzne – mówił w parlamencie, przedstawiając szczegółowy harmonogram nocy ataku.

Czytaj więcej

Władysław Kosiniak-Kamysz: Drony z Rosji celowo skierowane nad Polskę

PiS: nic nie gra. Konfederacja: zmarnowane 3,5 roku

Czego politycy spodziewają się po RBN? – Wysłuchamy, ale dzielić się treścią nie będziemy, gdyż formuła posiedzenia jest niejawna – mówi „Rzeczpospolitej” Zbigniew Konwiński, szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.

Rzecznik rządu Adam Szłapka chwali za to współpracę Kancelarii Premiera z Pałacem Prezydenckim. – Kwestie bezpieczeństwa są ponad politycznymi podziałami. To nie jest truizm. Jesteśmy w stałym kontakcie. Wczorajsze wydarzenia pokazały, że w sprawach ważnych można rozmawiać – przytaknął w rozmowie z RMF FM rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Czytaj więcej

„Bezprecedensowy moment w historii NATO”. Prezydent mówi o ataku dronów
Reklama
Reklama

Inaczej sprawę widzi Konfederacja. – Chciałbym, żeby wreszcie doszło do otrzeźwienia, do obudzenia się naszych polityków i społeczeństwa, do zobaczenia rzeczywistości takiej, jaka ona jest, a nie jaką chcielibyśmy ją widzieć. Zmarnowaliśmy 3,5 roku wojny, nie zmarnujmy ani dnia więcej. Trzeba zacząć się poważnie przygotowywać – napisał na Facebooku Sławomir Mentzen.

Z kolei politycy PiS mówią, że rząd „uprawia propagandę sukcesu”. – Po wczorajszej nocy musimy wyciągnąć wnioski i zacząć poważnie rozmawiać, mam nadzieję, że także na RBN. Bo tendencja wśród polityków i wojskowych jest taka, by mówić: „Jest super i wszystko gra”. Nic nie gra – tłumaczył w Polsat News Michał Dworczyk, europoseł PiS, były wiceszef MON.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego pełni funkcję doradczą prezydenta w kwestiach bezpieczeństwa wewnętrznego i międzynarodowego. W jej skład wchodzą m.in. marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, ministrowie odpowiedzialni za sprawy zagraniczne, obronę narodową, sprawy wewnętrzne, a także koordynator służb specjalnych, szefowie klubów i kół parlamentarnych oraz przedstawiciele Kancelarii Prezydenta i BBN.

Czytaj więcej

Radosław Sikorski: To na pewno nie były ukraińskie drony

Posiedzenia Rady zwołuje prezydent, który również ustala temat przewodni obrad.

Reklama
Reklama

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego Prezydent Karol Nawrocki zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego?
  • Jakie działania podjęły służby MSWiA w odpowiedzi na incydent z rosyjskimi dronami?
  • Co jest powodem niejawnego charakteru posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego?
  • Jakie różne opinie na temat incydentu z dronami wyrażają przedstawiciele Konfederacji i PiS?
  • Jaki jest skład Rady Bezpieczeństwa Narodowego i jakie są jej kompetencje?
Pozostało jeszcze 91% artykułu

Prezydent Karol Nawrocki poinformował, że w ciągu 48 godzin zwołana zostanie Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Musimy już wtedy dysponować pełnymi informacjami, by odpowiednio reagować na sytuację – brzmiał środowy komunikat z Pałacu Prezydenckiego wydany po ataku rosyjskich dronów. Po co ten czas? Był niezbędny dla służb i wojskowych do zebrania wszystkich materiałów na temat przekroczenia polskiej strefy powietrznej przez rosyjskie drony.

Polacy nie dowiedzą się w szczegółach, co padło na RBN

Pozostało jeszcze 89% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Kolejne kłopoty prawne posła Mateckiego. Wykorzystał wpływy, by pomóc prawicowej celebrytce?
Polityka
Marian Banaś: wybór jednego z dwóch kandydatów na prezesa NIK, to wygrana PiS
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Drony z Rosji celowo skierowane nad Polskę
Polityka
Radosław Sikorski: To na pewno nie były ukraińskie drony
Reklama
Reklama