Donald Tusk pytany o wybory prezydenckie. Wyjął konstytucję, zacytował jeden z artykułów

Premier Donald Tusk, pytany o to, czy jego zdaniem konieczne jest przeliczenie wszystkich głosów oddanych w wyborach prezydenckich odpowiedział, że „spodziewał się tego pytania”. Następnie zacytował artykuł 129 konstytucji.

Publikacja: 20.06.2025 13:52

Premier Donald Tusk

Premier Donald Tusk

Foto: PAP/Piotr Nowak

- „Ważność wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej stwierdza Sąd Najwyższy. Wyborcy przysługuje prawo zgłoszenia do Sądu Najwyższego protestu przeciwko ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej na zasadach określonych w ustawie” - cytował konstytucję premier Donald Tusk. - Prawo to jest zapisane w konstytucji nieprzypadkowo. Autorzy konstytucji – i chyba my wszyscy – uznaliśmy swego czasu, że prawo do głosowania to jest także prawo do bycia poważnie traktowanym. (...) Organa władzy, odpowiedzialne za przebieg i ocenę wyborów, muszą z całym szacunkiem, respektem i z determinacją rozpatrywać wszystkie protesty obywateli – przekonywał. 

Czytaj więcej

Ryszard Kalisz: Są tysiące komisji wyborczych, gdzie wyniki odbiegały od sąsiednich komisji

Donald Tusk: W Bielsku-Białej „doszło do regularnego, ordynarnego fałszerstwa”

- To jest uderzające. Oni wszyscy, podobnie jak my, jesteśmy po to, żebyśmy zrobili wszystko, żeby to wyjaśnić, a nie żeby ukryć. Te wybory nie będą ważne z punktu widzenia obywateli, jeśli nie wyjaśnimy tych wszystkich protestów. Kiedy do państwa mówiłem, przyszła ta uderzająca, bulwersująca informacja z Bielska-Białej, przecież nie na moje polecenie, tylko Sądu Najwyższego (...) gdzie przeliczono głosy i gdzie doszło nie do nieprawidłowości, nie do pomyłki, ale do regularnego, ordynarnego fałszerstwa, gdzie przesunięto 160 głosów z miejsca, gdzie były głosy na jednego kandydata, na drugie miejsce i zapakowano je w depozycie tak, jakby padły na pana (Karola) Nawrockiego – podkreślił szef rządu.

Są wstępne oceny z 800 komisji. „Zaskakujące rezultaty”

Tusk dodał, że w tej chwili „wstępne oceny sytuacji z 800 komisji” pokazują „zaskakujące rezultaty”. - Wszędzie tam, gdzie dochodzi do ponownego przeliczenia i sprawdzenia, Mińsk (Mazowiecki – red.), Grudziądz, Bielsko-Biała, Kraków, wszędzie tam widać wyraźnie (...), że dochodziło albo do manipulacji, albo fałszerstwa, albo pomyłek – mówił premier Donald Tusk, zaznaczając, że nie ma zamiaru wydawać poleceń ani rekomendacji Sądowi Najwyższemu ani marszałkowi Sejmu. Tusk dodał, że tym, co należy do odpowiedzialności rządu, jest praca prokuratury. - Zadaniem prokuratury nie jest kwestionowanie wyniku wyborów. Ale wszędzie tam, gdzie jest podejrzenie popełnienia fałszerstwa, przestępstwa, prokuratura będzie sprawdzała i ścigała tego typu zdarzenia – zapowiedział szef rządu. 

- Nie może być tak, żeby ktokolwiek w Polsce miał wątpliwości, czy jego głos ma znaczenie – podsumował premier. 

Czytaj więcej

PKW podała oficjalne wyniki wyborów. Niemal 190 tysięcy nieważnych głosów

Tusk zaznaczył, że należy „przeliczyć i zbadać ewentualność popełnienia przestępstwa we wszystkich komisjach, w których są protesty a prokuratura i sąd uznają, że te protesty mają jakąkolwiek zasadność”. 


- „Ważność wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej stwierdza Sąd Najwyższy. Wyborcy przysługuje prawo zgłoszenia do Sądu Najwyższego protestu przeciwko ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej na zasadach określonych w ustawie” - cytował konstytucję premier Donald Tusk. - Prawo to jest zapisane w konstytucji nieprzypadkowo. Autorzy konstytucji – i chyba my wszyscy – uznaliśmy swego czasu, że prawo do głosowania to jest także prawo do bycia poważnie traktowanym. (...) Organa władzy, odpowiedzialne za przebieg i ocenę wyborów, muszą z całym szacunkiem, respektem i z determinacją rozpatrywać wszystkie protesty obywateli – przekonywał. 

Pozostało jeszcze 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Marcin Przydacz o ataku Izraela na Iran: Nikt nie chce być starty z powierzchni ziemi
Polityka
Ryszard Kalisz: Są tysiące komisji wyborczych, gdzie wyniki odbiegały od sąsiednich komisji
Polityka
Donald Tusk przedstawił rzecznika rządu
Polityka
Szymon Hołownia o nowym początku Polski 2050. „Media publiczne stoją na głowie”
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Tusk jak Birgitte Nyborg? Czego premier może się nauczyć z serialu „Borgen”