Jacek Murański szykuje pozwy wobec oponentów. Z jednym właśnie wygrał

Zawodnik freak fightów, znany z wywiadu na temat przeszłości Karola Nawrockiego, pozwie prawicowych polityków i media, które zarzucały mu brak wiarygodności. Właśnie wygrał w sądzie z jednym z przeciwników.

Publikacja: 20.06.2025 04:40

Jacek Murański wygrał w sądzie z Konradem Niewolskim

Jacek Murański wygrał w sądzie z Konradem Niewolskim

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

26 maja, na sześć dni przed drugą turą wyborów prezydenckich, kampania zyskała nieoczekiwanego bohatera. Stał się nim Jacek Murański, absolwent politologii, aktor, występujący w epizodycznych rolach, a przede wszystkim jeden z najbardziej znanych zawodników freak fightów, w przeszłości skazany za pobicie. Murański wystąpił w TVP, by opowiedzieć o powiązaniach kandydata PiS Karola Nawrockiego z gangsterem Patrykiem Masiakiem, pseudonim Wielki Bu.

Czytaj więcej

Niebezpieczne związki potencjalnego kandydata PiS na prezydenta

Masiak, podobnie jak Murański, występował we freak fightach. W dodatku, jak relacjonował Murański, przez rok razem trenowali. I podczas wspólnych treningów Wielki Bu miał opowiadać mu o swoich związkach z Nawrockim. – Masiak wspominał, że ma takie przełożenie, taki kompromat, tak trzyma za gardło Karola Nawrockiego, że w tym momencie Masiak może wszystko – relacjonował w TVP Murański. Jego zdaniem Nawrocki współpracował z Masiakiem przy ochronie agencji towarzyskich.

Tego samego dnia na Murańskiego powołał się w wywiadzie w Polsat News premier Donald Tusk. Wówczas politycy PiS i sprzyjające tej partii media zaczęły podważać wiarygodność Murańskiego. Problem w tym, że jak ustaliła „Rzeczpospolita”, Murański wygrał właśnie w sądzie z osobą, która od lat najmocniej go atakowała.

Murański jest w sporze z Niewolskim od pięciu lat

Chodzi o Konrada Niewolskiego, reżysera-samouka, który w historii polskiej kinematografii zapisał się w 2003 roku dzięki filmowi „Symetria”. W 2020 roku kręcił jego kontynuację zatytułowaną „Asymetria”, a na planie zdjęciowym skonfliktował się z zaangażowanymi do obsady Jackiem Murańskim i jego żoną.

Parch, kreatura, stary parobek, plugawiec – to najdelikatniejsze epitety, jakimi Niewolski określał Murańskiego

Od tamtego czasu Niewolski regularnie obrzuca Murańskiego wulgarnymi epitetami w mediach społecznościowych, ale nawet oskarża o poważne przestępstwa. Zdaniem Niewolskiego Murański i jego żona mieli nawet działać w siatce pedofilów, gdzie nieletnie dziewczęta były uzależniane od narkotyków, a następnie sprzedawane jako żywy towar.

I właśnie w tej sprawie wyrok wydał warszawski sąd rejonowy. 19 maja skazał Niewolskiego, uznając jego oskarżenia w mediach społecznościowych za pomówienia i zniewagę. Wymierzył mu wyrok 35 tys. zł grzywny, po 25 tys. zł nawiązki na rzecz Jacka Murańskiego i jego żony oraz zwrotu koło 14 tys. innych kosztów. W dodatku zobowiązał Niewolskiego do zamieszczenia treści wyroku na swoich profilach w serwisach YouTube i TikTok oraz utrzymywania go na pierwszej, wyróżnionej pozycji przez okres jednego roku.

Do pomówień Niewolskiego nawiązywały prawicowe media dezawuujące Murańskiego

Wyrok jest o tyle ważny, że na oskarżenia Niewolskiego powoływali się niektórzy prawicowi dziennikarze i politycy, próbując zdezawuować Murańskiego. Np. dziennikarz Rafał Otoka-Frąckiewicz w mediach społecznościowych nazwał Murańskiego „skazanym za porwanie i tortury, handel kobietami i dziećmi, oskarżonym o gwałt na nieletniej, alfonsem i narkomanem”. „Człowiek zachodniopomorskiego półświatka (pochodzi z Wałcza), oskarżany przez dawnych współpracowników o sutenerstwo, a nawet pedofilię, to dziś autorytet dla Tuska, PO i TVP w likwidacji. Choć jego wiarygodność jest równa zeru, to dziś jest wykorzystywany do pomawiania Karola Nawrockiego” – pisał z kolei były redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski.

– Telewizja Republika przez tydzień obrzucała mnie błotem, opierając się na wpisie Duklanowskiego, który z kolei wprost czerpał z pomówień Niewolskiego – mówi nam Jacek Murański. Dodaje, że dziennikarz tej stacji Miłosz Kłeczek nazwał go w dodatku „patocelebrytą i dewiantem”.

I za takie właśnie wypowiedzi pozwy szykuje teraz Jacek Murański. – Pozywam całą redakcję Telewizji Republika, a oddzielne procesy wytaczam politykom PiS: Sebastianowi Kalecie i Patrykowi Jakiemu – wylicza. Jak tłumaczy Murański, Patryk Jaki w materiale wyemitowanym w mediach społecznościowych miał wyciąć i wyjąć z kontekstu jego wypowiedź tak, by sugerowała pochwałę dla rosyjskiej agresji na Polskę.

Czytaj więcej

Za co Polacy kochają freak fighty. „Cep za cepem, w sekundy po walce”

– Nad pozwami pracuję już z moimi prawnikami – mówi Murański. A co na to Konrad Niewolski? W rozmowie z nami deklaruje, że podtrzymuje wszystko, co mówił na temat Murańskiego. – Ten wyrok zostanie uchylony w sądzie. Nie przedstawiałem dotąd dowodów tylko po to, by chronić swoich świadków. Murański odpowie za swoje czyny – odgraża się.

26 maja, na sześć dni przed drugą turą wyborów prezydenckich, kampania zyskała nieoczekiwanego bohatera. Stał się nim Jacek Murański, absolwent politologii, aktor, występujący w epizodycznych rolach, a przede wszystkim jeden z najbardziej znanych zawodników freak fightów, w przeszłości skazany za pobicie. Murański wystąpił w TVP, by opowiedzieć o powiązaniach kandydata PiS Karola Nawrockiego z gangsterem Patrykiem Masiakiem, pseudonim Wielki Bu.

Masiak, podobnie jak Murański, występował we freak fightach. W dodatku, jak relacjonował Murański, przez rok razem trenowali. I podczas wspólnych treningów Wielki Bu miał opowiadać mu o swoich związkach z Nawrockim. – Masiak wspominał, że ma takie przełożenie, taki kompromat, tak trzyma za gardło Karola Nawrockiego, że w tym momencie Masiak może wszystko – relacjonował w TVP Murański. Jego zdaniem Nawrocki współpracował z Masiakiem przy ochronie agencji towarzyskich.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Tusk jak Birgitte Nyborg? Czego premier może się nauczyć z serialu „Borgen”
Polityka
Koniec Trzeciej Drogi. Czy ludowcy myślą o sojuszu z Platformą Obywatelską?
Polityka
Kołodziejczak: Minister nie do końca korzystał z mojej pomocy. Siekierski: Szkodził jedności koalicji
Polityka
Czy Karol Nawrocki będzie miał dostęp do tajemnic NATO? ABW odpowiada
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Polityka
Donald Tusk po posiedzeniu RBN: Postawiłem kwestię wiarygodności wyborów