Liderzy zdecydowali o przyszłości koalicji. Czy rzecznikiem rządu zostanie Szymon Hołownia?

Liderzy koalicji wystąpili na wspólnej konferencji prasowej, zapowiadając zasadnicze zmiany w funkcjonowaniu rządu. Mimo wcześniejszych zapowiedzi na spotkaniu z mediami zabrakło Donalda Tuska. Pojawił się za to niezapowiadany Włodzimierz Czarzasty. Dlaczego koalicja 15 października zaczyna nowe porządki od chaosu komunikacyjnego?

Publikacja: 05.06.2025 17:45

Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia i

Współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia i prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz

Foto: PAP/Rafał Guz

Czwartek, godzina 11.44, dziennikarze dostają SMS z Sejmu, że o 11.45 przed Salą Kolumnową odbędzie się konferencja prasowa marszałka Sejmu Szymona Hołowni, premiera Donalda Tuska i wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza. W treści wiadomości nie jest uwzględniony Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący Nowej Lewicy, jeden z liderów koalicji 15 października, co mogło wywołać spekulacje na temat kierunku porozumienia rządzących. Jednak na konferencji Czarzasty się pojawia, ale brakuje zapowiadanego Tuska.

Dlaczego Donald Tusk nie pojawił się na konferencji prasowej liderów koalicji rządzącej?

– Nie ma w tym żadnego drugiego dna. Drobny błąd komunikacyjny – przekonuje w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Włodzimierz Czarzasty. Z naszych informacji wynika, że premier miał kolejne spotkanie i przygotowywał się do podróży, a Czarzasty od samego początku miał być na konferencji, która była zapowiedzią nowego otwarcia. To drobne wydarzenie potwierdza, że największym problemem ekipy Donalda Tuska jest komunikacja. W kolejnym SMS-ie Kancelaria Sejmu przeprosiła dziennikarzy za pomyłkę.

Czytaj więcej

Koalicja zaczyna się kruszyć

Wewnętrznych pożarów do ugaszenia jest więcej, i to znacznie poważniejszych. Wbrew pozorom przegrane wybory prezydenckie nie są największym z nich.

Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica zapowiadają nowy początek

– Podjęliśmy dzisiaj z panem premierem kilka decyzji dotyczących tego, jak w najbliższych tygodniach, a wierzę, że miesiącach i latach, będzie wyglądała nasza współpraca – poinformował Szymon Hołownia po spotkaniu liderów koalicji rządowej, dodając, że „to moment przesilenia politycznego”. Marszałek Sejmu apelował wcześniej w mediach o szybką rekonstrukcję rządu. Ta jednak nie nastąpi od razu, a dopiero w sierpniu, po zaprzysiężeniu nowego prezydenta. Pojawić ma się za to rzecznik rządu, przeciwko któremu wzbraniał się wcześniej premier Tusk. 

Rzecznik rządu ma zostać powołany, ma być zupełnie nowe centrum kreujące politykę informacyjną rządu – powiedział Hołownia. – Uzgodniliśmy terminarz regularnych spotkań tak, żebyście już nie musieli państwo dopytywać, czy widzieliśmy się miesiąc, dwa czy trzy tygodnie temu.

Marszałek Sejmu zobowiązał się zarazem, że zgodnie z umową koalicyjną przestanie być drugą osobą w państwie i funkcję marszałka rotacyjnie przejmie Włodzimierz Czarzasty. Hołownia zadeklarował, że ani nie będzie piastował funkcji wicemarszałka Sejmu, ani nie wejdzie do rządu. – Powstanie też mała koalicja, rada koalicji, jakkolwiek byśmy ją nazywali, a więc na poziomie naszych współpracowników, którzy co tydzień będą spotykać się po to, żeby uzgadniać najważniejsze rzeczy, które później będą przedstawiać nam – zapewniał o współpracy koalicjantów marszałek Sejmu. 

Czytaj więcej

Paweł Szefernaker: Chcielibyśmy, by relacje Karola Nawrockiego z rządem były dobre

Tematu przegranej Rafała Trzaskowskiego nie było. Krytyki rządu też ma już nie być

Na spotkaniu liderów nie był poruszany temat porażki Rafała Trzaskowskiego. – My w wieczór wyboczy o godz. 20 wiedzieliśmy nieoficjalnie, że nie będzie dobrze. Tusk, nie chcąc przemawiać na wieczorze Trzaskowskiego, też musiał wiedzieć. Tematu wyborów prezydenckich na spotkaniu nie było. Patrzymy w przeszłość – mówi nam jeden z uczestników narady u premiera. Koalicjanci nie chcą się pogrążać i dawać skleić z porażką Trzaskowskiego.

Zapadła też decyzja o nieatakowaniu się nawzajem. – Czy potrafi pan podać obecną strategię rządu? Ja mam z tym problem, a jestem w rządzie. Sorry, to jest nieporozumienie, a nie strategia – mówiła tego samego dnia w radiu TOK FM Joanna Mucha z Polski 2050. Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu z Trzeciej Drogi, żądał odejścia Donald Tuska z funkcji premiera, podobnie jak Marek Sawicki. A teraz krytyka rządu, płynąca z wewnątrz koalicji, ma ustać.

– Musimy wyciągnąć wnioski, ale nie możemy prowadzić bratobójczej wojny w mediach. PiS z Konfederacją patrzą i zajadają się popcornem – mówi „Rzeczpospolitej” polityk PO o nowych relacjach w koalicji.

Kto zostanie rzecznikiem rządu Donalda Tuska? Pojawiają się dwa nazwiska 

W koalicji wróciło zaufanie i podmiotowość, przekonują politycy Lewicy. – Rekonstrukcja będzie przeprowadzona w duchu wykonania zadania, a nie linczu i kary. Zmiany w resortach będą uzgodnione przez koalicjantów. Pewne jest, że Hołownia przestanie być marszałkiem w listopadzie. Mniej pewne, jaki ma na siebie pomysł – mówi polityk Lewicy. 

Nie wiadomo też, kto zostanie rzecznikiem rządu. W kuluarach pojawiły się plotki o Szymonie Hołowni i Andrzeju Rozenku. Ten drugi w rozmowie z „Rz” zaprzeczył. Decyzja o tym, kto będzie rzecznikiem rządu koalicyjnego, jeszcze nie zapadła.

Czytaj więcej

Poseł Polski 2050: Ministrowie, którzy nie dowożą, powinni odejść z rządu

– Koalicja ma się dobrze, to chcielibyśmy wyraźnie powiedzieć. Jesteśmy gotowi na kolejny etap naszych rządów. Podsumowaliśmy też to, co się udało, i to będzie ważny element otwarcia w nowym sezonie politycznym – mówi z kolei wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Spotkania liderów mają odbywać się cyklicznie, kolejne już z przyszłym tygodniu. – Koalicyjne wotum zaufania dla rządu jest formalnością. Gabinet przetrwa do wyborów parlamentarnych – mówi nam Włodzimierz Czarzasty.

Czwartek, godzina 11.44, dziennikarze dostają SMS z Sejmu, że o 11.45 przed Salą Kolumnową odbędzie się konferencja prasowa marszałka Sejmu Szymona Hołowni, premiera Donalda Tuska i wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza. W treści wiadomości nie jest uwzględniony Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący Nowej Lewicy, jeden z liderów koalicji 15 października, co mogło wywołać spekulacje na temat kierunku porozumienia rządzących. Jednak na konferencji Czarzasty się pojawia, ale brakuje zapowiadanego Tuska.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Polityczne Michałki: Tusk opanowuje kryzys, Nawrocki mebluje Kancelarię, kłótnia Trump-Musk
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Nieprawidłowości przy głosowaniu? Jest komentarz Donalda Tuska
Polityka
Xi Jinping gratuluje Karolowi Nawrockiemu. Pisze o „tradycyjnej przyjaźni”
Polityka
Dariusz Lasocki, były członek PKW, o komisji 95 w Krakowie: Po prostu się pomylili
Polityka
Hołownia atakuje ministra. Mówił o hejterach w państwowych spółkach