Hattrick Rafała Trzaskowskiego. Po udanej debacie i zwycięskim spotkaniu ze Sławomirem Mentzenem triumfuje na marszu

Rafał Trzaskowski przyciągnął więcej zwolenników niż Karol Nawrocki oraz zgromadził liderów partii rządzących i Joannę Senyszyn, którzy namawiali do głosowania na kandydata KO. Prezydent Warszawy może być zadowolony z ostatniej prostej kampanii wyborczej. Czy będzie też zadowolony z wyniku wyborów prezydenckich?

Publikacja: 26.05.2025 04:30

Marsz zwolenników Trzaskowskiego pokazał zjednoczenie partii rządzących

Marsz zwolenników Trzaskowskiego pokazał zjednoczenie partii rządzących

Foto: PAP/Leszek Szymański

Relacja z marszu poparcia Rafała Trzaskowskiego
Koalicji Obywatelskiej w niedzielne południe nie udało się powtórzyć frekwencyjnego sukcesu Marszu Miliona Serc z 1 października 2023 roku ani też przyciągnąć do stolicy pół miliona zwolenników, jak pisał Donald Tusk w mediach społecznościowych, ale największa formacja rządząca ma powody do radości.

Frekwencyjny pojedynek na marsze Trzaskowskiego i Nawrockiego

Według nieoficjalnych wstępnych szacunków służb miejskich w Wielkim Marszu Patriotów Rafała Trzaskowskiego wzięło udział około 140 tys. osób. Z kolei na Wielkim Marszu za Polską Karola Nawrockiego zgromadziło się 50 tys. osób. Organizatorzy obu marszów podawali jednak inne, zazwyczaj wyższe liczby uczestników. Ostatecznie na podstawie dostępnych informacji można oszacować, że marsz poparcia dla Trzaskowskiego przyciągnął więcej uczestników niż marsz Nawrockiego.

Czytaj więcej

Marsz za PiS: Biało-czerwone wianki, wuwuzele, Pilecki i Zorro

Wsparcie liderów koalicji rządzącej dla kandydata Koalicji Obywatelskiej

Prestiżowy pojedynek na frekwencję w stolicy był pokazem siły obu kandydatów. W ostatnią niedzielę przed wyborami KO i PiS chcą zmobilizować swoich zwolenników, zaprezentować skalę poparcia i wygrać wybory. Na warszawskim placu Bankowym w samo południe dominowały flagi Polski, Unii Europejskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Marsz zwolenników Trzaskowskiego pokazał również zjednoczenie partii rządzących. Liderzy Lewicy i Trzeciej Drogi wystąpili z przemówieniami oraz oficjalnym poparciem dla kandydata KO. Ze sceny przemawiali Włodzimierz Czarzasty, lider Nowej Lewicy i wicemarszałek Sejmu Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL, współlider Trzeciej Drogi i szef MON, ale też byli kandydaci na prezydenta tych formacji, którzy nie przeszli do drugiej tury – wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat i marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Na scenie pojawiła się również lewicowa kandydatka prof. Joanna Senyszyn, która zdobyła największy aplauz publiczności. – My, kobiety, zaprowadzimy porządek! – mówiła kandydatka na prezydenta, trzymając za rękę Małgorzatę Trzaskowską. Po chwili przekazała żonie prezydenta stolicy symboliczny podarunek – czerwone korale, mówiąc: – Mnie Rafał niczego nie obiecywał, bo ja nie oczekuje obietnic. Ja oczekuję demokratycznego, praworządnego prezydenta. A po wyborach będziemy rozmawiać wspólnie, jak to zrobić. Kochani, moc jest z nami. Tłum odpowiedział: „Moc jest z nami”.

Wcześniej Włodzimierz Czarzasty przepraszał sympatyków Trzaskowskiego, że koalicja rządząca nie spełniła wszystkich swoich obietnic, i prosił o kolejną szansę. – Reprezentuję koalicję, która nie dowiozła wszystkiego. Ale potrzebny jest prezydent, z którym dowieziemy – mówił wicemarszałek Sejmu. Zebranych przepraszał również premier Donald Tusk, mówiąc: „Spodziewaliście się wszyscy, ja też, że będzie więcej, szybciej, mocniej”. Zapewniał przy tym, że wybór prezydenta z obozu władzy będzie dokończeniem zmiany Polski „tak, jak sobie to obiecaliśmy”. Szef PO miał przyjęcie niczym gwiazda rocka na koncercie, ale Trzaskowskiego nie przykrył. Nazwał prezydenta stolicy liderem nadchodzącej zmiany.

Czytaj więcej

Kataryna: Tuskowi i Trzaskowskiemu zagraża nie tylko „co szkodzi obiecać”

Ostatnia debata prezydencka i spotkania kandydatów z Mentzenem

Atmosfera podczas wiecu była pozytywna, pozbawiona agresywnych haseł, prowokacji i wulgarnych zachowań. „Karol, snus ci w dziąsło” było najdalej posuniętym hasłem z tych, które można było dostrzec w tłumie. To nawiązanie do piątkowej debaty prezydenckiej Trzaskowskiego z Nawrockim, podczas której kandydat popierany przez PiS podczas emisji spotkania wtarł w dziąsło saszetkę nikotynową. Kontrowersje wzbudziło nie tylko zachowanie prezesa IPN podczas debaty, ale również jego wystąpienie po niej, kiedy pytany przez dziennikarzy, co przyjął w trakcie telewizyjnego pojedynku, odpowiedział niezgodnie z prawdą, że gumę. Kandydata popieranego przez PiS musiał tłumaczyć później Paweł Szefernaker, szef sztab Nawrockiego, pisząc, że ten na snus mówi guma.

Czytaj więcej

Jacek Nizinkiewicz: Dziwne zachowanie Nawrockiego podczas debaty, Trzaskowski wrócił do formy

Również wydarzenia przed marszem miały znaczenie, gdyż w czwartek Karol Nawrocki spotkał się ze Sławomirem Mentzenem, liderem Konfederacji i zdobywcą trzeciego wyniku. Podczas rozmowy kandydat PiS przyznał, że w przeszłości brał udział w nielegalnych bójkach kibiców w lesie.

W piątek miała miejsce ostatnia debata prezydencka, w której Rafał Trzaskowskie wypadł lepiej niż we wcześniejszych. W sobotę prezydent stolicy spotkał się z Mentzenem, z którym poradził sobie, w opinii komentatorów, nadspodziewanie dobrze. Po spotkaniu lider Konfederacji wraz z Trzaskowskim i Radosławem Sikorskim wybrali się na piwo, co było odbierane jako jednoznaczny gest poparcia Mentzena. To jednak nie jest przesądzone. „W środę nagram podsumowanie obu rozmów i powiem, co z tym dalej zrobię” – napisał szef Nowej Nadziei w mediach społecznościowych.

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki mają równe szanse w nadchodzącej drugiej turze wyborów prezydenckich, wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego dla TVP i programu „19.30”. Obaj kandydaci zdobyli po 47 proc. poparcia w najnowszym sondażu pracowni Ipsos.

Relacja z marszu poparcia Rafała Trzaskowskiego
Koalicji Obywatelskiej w niedzielne południe nie udało się powtórzyć frekwencyjnego sukcesu Marszu Miliona Serc z 1 października 2023 roku ani też przyciągnąć do stolicy pół miliona zwolenników, jak pisał Donald Tusk w mediach społecznościowych, ale największa formacja rządząca ma powody do radości.

Frekwencyjny pojedynek na marsze Trzaskowskiego i Nawrockiego

Pozostało jeszcze 93% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Na kogo Rafał Trzaskowski stawia w sprawach bezpieczeństwa?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Polityka
Donald Tusk do Karola Nawrockiego: 24 godziny, idź pan do sądu
Polityka
Dorota Łoboda: zaufanie sondażom jest ryzykowne. Prezydenta poznamy w poniedziałek
Polityka
Najnowszy sondaż przed wyborami. Zmiana lidera wyścigu do Pałacu Prezydenckiego
Polityka
Ostatni tydzień kampanii. Starcie PiS z Mentzenem, trzaskobus w trasie, małe szanse na debatę
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont