W czwartek po godz. 12:30 przed siedzibą Najwyższej Izby Kontroli oświadczenia dla prasy na wspólnie zorganizowanej konferencji wygłosili prezes NIK Marian Banaś oraz jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen, przewodniczący partii Nowa Nadzieja, który nie zasiada w parlamencie, ale w najbliższych wyborach ma zamiar ubiegać się o miejsce w Sejmie.
Marian Banaś: Środki publiczne nie są własnością partii rządzącej
- Pragnę poinformować, że Konfederacja zadeklarowała całkowite poparcie niezależności Najwyższej Izby Kontroli i wzmocnienie jej uprawnień jako organu konstytucyjnego, stojącego na straży grosza publicznego, patrzącego na ręce każdej władzy - niezależnie, jaka opcja polityczna ją sprawuje - powiedział Marian Banaś.
Czytaj więcej
Współlider Konfederacji Sławomir Mentzen oraz Jakub Banaś, syn prezesa NIK Mariana Banasia, wystartują w wyborach do Sejmu z pierwszych miejsc listy Konfederacji w okręgu warszawskim.
Prezes podkreślił, że NIK służy obywatelom i państwu polskiemu. - Środki publiczne nie są własnością takiej czy innej partii rządzącej, ale obywateli, dlatego obywatele mają prawo wiedzieć komu, na co i na jakich zasadach są one wydawane - mówił.
Ile faktycznie wyniosło zadłużenie na koniec 2022 roku? Prezes NIK podaje kwotę
- Nie może być tak, że rządzący mający monopol władzy nie pokazują obywatelom w budżecie państwa pełnego stanu zadłużenia, który na koniec 2022 roku oficjalnie wyniósł bilion 209 miliardów złotych, a faktycznie był na poziomie bilion 512 miliardów - powiedział Marian Banaś.