Wprowadzenie do polskiego systemu podatkowego możliwości przekazywania 1 proc. PIT na szczytny cel było bardzo odważnym krokiem ustawodawcy. W końcu zrezygnował on z części należnych mu kwot i postanowił przekazać decyzję o tym, gdzie mają one trafić, obywatelom.
Złe dobrego początki
Niestety, początkowo instytucja 1 proc. nie cieszyła się popularnością wśród Polaków. Wynikało to nie tylko z niewiedzy. Przede wszystkim szybko okazało się, że wymaga ona zmian, bo procedura jest uciążliwa. Po jej uproszczeniu, przede wszystkim zdjęciu z podatników obowiązku wpłacania 1 proc. na konta beneficjentów, coraz więcej pieniędzy trafia do potrzebujących. Potwierdzają to statystyki. Z oficjalnych danych publikowanych na stronie internetowej Ministerstwa Finansów wynika, że w 2004 r., pierwszym roku obowiązywania nowej instytucji, na przekazanie części swojego podatku zdecydowało się niewiele ponad 80 tys. podatników. Do beneficjentów trafiło tylko 10,4 mln zł. Z roku na rok jest coraz lepiej. Z rozliczeń za 2011 r. do fundacji, stowarzyszeń i innych organizacji zajmujących się dobroczynnością trafiło aż 457,3 mln zł. Wnioski o przekazanie 1 proc. złożyło do swoich urzędów ponad 11 mln podatników. Było to 43 proc. uprawnionych.
44 proc. podatników zdecydowało o losie jednego procentu daniny w zeznaniach za 2012 r.
Jeszcze bardziej optymistycznie wygląda informacja o kwotach 1 proc. podatku przekazanych organizacjom pożytku publicznego z rozliczenia za 2012 r. Według danych na 13 września 2013 r. łączna kwota 1 proc., jaka trafiła do potrzebujących z zeznań za 2012 r., wyniosła 480 mln zł. Stanowiło to 0,72 proc. należnego podatku dochodowego.
Prawie połowa
Najwięcej organizacjom pożytku publicznego przekazali ze swoich podatków Polacy, którzy za 2012 r. rozliczali się na PIT-36, PIT-36L i PIT-37. W sumie przekazali oni 463,4 mln zł, tj. 0,72 proc. należnego PIT. Ogółem liczba podatników, którzy w zeznaniach za 2012 r. złożyli wnioski, wyniosła 11 537 414. Odpowiada to 44 proc. ogólnej liczby podatników.
