Wiosna i lato to najlepszy czas na remonty czy modernizacje. A inwestycją, na którą coraz częściej decydują się Polacy, jest termomodernizacja. Nie tylko dlatego, że pozwala podnieść komfort życia i w dłuższej perspektywie przekłada się na zmniejszenie kosztów utrzymania domu. Dodatkową zachętą są oszczędności podatkowe w postaci ulgi termomodernizacyjnej. Żeby z niej skutecznie skorzystać, trzeba jednak sprostać stawianym przez ustawodawcę wymogom, zwłaszcza w zakresie odpowiedniego udokumentowania wydatków. I warto o tym pamiętać, bo niewłaściwy dokument może bezpowrotnie przekreślić widoki na podatkowy bonus. Potwierdza to jeden z najnowszych wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Gliwicach.
Kto może skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej w PIT?
O tym, ile można podatkowo stracić przez fatalny zbieg okoliczności, przekonali się podatnicy, którzy postanowili zmodernizować swój dom jednorodzinny. Początkowo nic nie zapowiadało problemów. Małżonkowie w kwietniu 2022 r. złożyli wspólne zeznanie PIT-37 za rok 2021, w którym jedno z nich wykazało do odliczenia m.in. 6,7 tys. zł wydanych na termomodernizację. To dawało ponad 2 tys. zł nadpłaty podatku, która prawie od razu wróciła na konto inwestorów.
Czytaj więcej
Od 1 stycznia 2025 roku weszły w życie zmiany w uldze termomodernizacyjnej. Nie można już z niej...
Schody zaczęły się, gdy małżonkowie we wrześniu 2023 r. złożyli korektę pierwotnego zeznania rocznego za 2021 r., w której podwyższyli wydatki na realizację przedsięwzięcia termomodernizacyjnego do ponad 21 tys. zł. I oczekiwali prawie 7 tys. zł nadpłaty. Małżonkowie tłumaczyli, że korekta ma związek z wyrokiem gliwickiego WSA, który zakwestionował stanowisko fiskusa o braku możliwości odliczania ulgi w oparciu o fakturę zaliczkową.
Czy wydatki na wymianę kotła dają odliczenie PIT?
Fiskus zachował zimną krew i wezwał podatników do złożenia kserokopii dokumentów potwierdzających zasadność nadpłaty, m.in. faktur potwierdzających poniesienie w 2021 r. wydatków na termomodernizację domu wraz z potwierdzeniem zapłaty. W odpowiedzi małżonkowie przedstawili na zwykłą fakturę VAT i tzw. pro forma.