Niekorzystny dla firm wyrok NSA: Fiskus ma prawo do zysku z optymalizacji sprzed lat

Klauzula o unikaniu opodatkowania może niwelować korzyści z czynności sprzed jej wejścia w życie.

Publikacja: 22.08.2023 19:24

Niekorzystny dla firm wyrok NSA: Fiskus ma prawo do zysku z optymalizacji sprzed lat

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

Złe wieści dla podatników, którzy liczyli, że fiskus nie będzie mógł kwestionować bieżących korzyści podatkowych wynikających z czynności dokonanych na długo przed wprowadzeniem tzw. klauzuli o unikaniu opodatkowania. We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że co do zasady jest to możliwe.

Obrona firmy...

Spór dotyczył jednej z największych spółek z branży telekomunikacyjnej. Jej problemy zaczęły się, gdy kilka miast zaczęło szukać sposobu na wyegzekwowanie od niej podatku od nieruchomości za lata 2016–2018.

Tym sposobem była tzw. klauzula o unikaniu opodatkowania. Włodarze miast byli przekonani, że dla spółki może być wydana decyzja z jej zastosowaniem i wystąpili do szefa Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) o przejęcie postępowań. Konkretnie chodziło o korzyści, jakie spółka odnosiła w podatku od nieruchomości w związku z bardzo historycznym zdarzeniem, tj. transakcją przeprowadzoną w styczniu 2009 r. Wówczas jej poprzednik sfinalizował transakcję zbycia i leasingu zwrotnego infrastruktury telekomunikacyjnej z firmą zależną. Jednym z jej „skutków ubocznych” było znaczące obniżenie podstawy opodatkowania infrastruktury. To rocznie w skali kraju dawało ponad 100 mln zł oszczędności w podatku od nieruchomości. Umowa została podpisana na dziesięć lat i miesiąc.

I to przyniosło skutek. Szef KAS zgodził się, że transakcja z 2009 r. była sztuczna i została dokonana wyłącznie w celu osiągnięcia korzyści podatkowej, która jest sprzeczna z przedmiotem i celem ustawy podatkowej. Skorzystał z możliwości, jaką daje klauzula, i określił podatek tak jakby transakcji z 2009 r. w ogóle nie było.

Spółka zaczęła się bronić. Podkreślała, że operacja sprzed lat nie miała na celu unikania opodatkowania. Miała związek z bezprecedensowym na polskim rynku sporem z UKE. I to on, a nie oszczędności podatkowe, był powodem operacji.

Czytaj więcej

Polski Ład a klauzula GAAR - ocena ryzyka

Spółka uważała też, że fiskus w ogóle nie może kwestionować korzyści podatkowych powstałych po wejściu w życie klauzuli, czyli 15 lipca 2016 r., gdy wynikają one z czynności podjętych na długo przed tą datą.

Z tym nie zgodził się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Ale stwierdził, że przypadku spółki celem transakcji z 2009 r. nie była wyłącznie korzyść podatkowa, nie zostały więc spełnione przesłanki do zastosowania klauzuli.

...a nie sztuczka

Ostatecznie to salomonowe podejście potwierdził też NSA. Z jednej strony zaakceptował stanowisko o możliwości kwestionowania korzyści podatkowych powstałych po wejściu w życie klauzuli, nawet jeśli wynikają one z czynności sprzed jej obowiązywania. Ustawodawca w regulacji przejściowej odnosi się do korzyści, a nie czynności, zatem był to celowy zabieg. Sąd nie dopatrzył się też naruszenia konstytucji. Sporna regulacja nie jest niedookreślona i ma charakter prospektywny. I jak tłumaczył sędzia NSA Jan Rudowski, działa na przyszłość, a nie wstecz.

W ocenie NSA w sprawie nie można uznać, że korzyść podatkowa była jedynym celem umowy sprzed lat. Wytknął jednak WSA, że poszedł za daleko w ocenie, czy był on istotny, bo to rola fiskusa.

Argumentacja NSA co do zgodności z konstytucją przepisu przejściowego dopuszczającego stosowanie klauzuli do korzyści wynikających z czynności sprzed jej wprowadzenia nie przekonuje Artura Nowaka, radcy prawnego, partnera w kancelarii DZP Domański Zakrzewski Palinka.

Czytaj więcej

Trendy w kontroli – ryzyko w zakresie WHT i GAAR

– Stanowisko NSA prowadzi do tego, że pozwala na ocenę aktualnej sytuacji podatnika przez pryzmat przesłanek, które w momencie podejmowania danej czynności nie były mu jeszcze znane. A to narusza fundamenty funkcjonowania państwa prawa i prowadzi do skutków niemożliwych do przewidzenia – mówi Artur Nowak.

W jego ocenie przepisu, który wyraźnie stanowi o korzyściach podatkowych, nie można odnosić do czynności z okresu sprzed klauzuli.

– To nadinterpretacja. Mam jednak nadzieję, że pogląd NSA nie zostanie utrwalony w orzecznictwie i ulegnie jeszcze korekcie – konkluduje Artur Nowak.

Wyroki są prawomocne.

Sygn. akt: III FSK 354/23, III FSK 489-495/23

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Michał Roszkowski, radca prawny, doradca podatkowy, partner w Accreo

Klauzula obejścia prawa podatkowego, tzw. GAAR, od wprowadzenia w 2016 r. wywołuje spore emocje. Jest to bowiem „oręż” do badania intencji podatników oraz w określonych przypadkach pomijania skutków podatkowych ich czynności. Niestety, treść klauzuli oraz przepisy przejściowe budziły i budzą liczne wątpliwości. Zwłaszcza kwestia objęcia klauzulą skutków czynności sprzed wejścia w życie GAAR jest kontrowersyjna i wymagałaby szerszej analizy systemowej oraz konstytucyjnej. Niestety, skład orzekający w tym przypadku takich wątpliwości nie miał. Nie dostrzeżono także konieczności skierowania sprawy do poszerzonego składu, choć w mojej opinii jej przedmiot ku temu skłaniał. Mogę tylko wyrazić nadzieję, że kwestia retroaktywności czy retrospektywności klauzuli jeszcze powróci na wokandę i może skłoni NSA do innych refleksji.

Złe wieści dla podatników, którzy liczyli, że fiskus nie będzie mógł kwestionować bieżących korzyści podatkowych wynikających z czynności dokonanych na długo przed wprowadzeniem tzw. klauzuli o unikaniu opodatkowania. We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że co do zasady jest to możliwe.

Obrona firmy...

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Praca, Emerytury i renty
Krem z filtrem, walizka i autoresponder – co o urlopie powinien wiedzieć pracownik
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?