Reklama
Rozwiń
Reklama

Obowiązek rekultywacji podwyższa stawkę

Wstrzymanie eksploatacji wysypiska śmieci nie zwalnia jego zarządcy z obowiązku zapłaty podatku według stawki dla gruntów związanych z działalnością

Publikacja: 15.11.2011 07:43

Obowiązek rekultywacji podwyższa stawkę

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Lokaj klok Krzysztof Lokaj

Tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny (wyrok z 8 listopada 2011 r., sygnatura akt: II FSK 58/11), uwzględniając skargę kasacyjną samorządowego kolegium odwoławczego w sprawie podatku od nieruchomości za 2008 r. Sąd kasacyjny uznał, że posiadacz nieczynnego wysypiska śmieci musi płacić gminie podwyższoną stawkę podatku.

W sprawie chodziło o wysokość stawki podatku od nieruchomości od terenów,  które formalnie były własnością gminy,  ale  znajdowały się w posiadaniu przedsiębiorcy.

Wydając decyzję podatkową w listopadzie 2008 r., burmistrz zarzucił, że spółka nie wykazała do opodatkowania całej powierzchni gruntów, budynków oraz wartości budowli. Organ podatkowy wyjaśnił, że za grunty oraz budynki związane z prowadzeniem działalności gospodarczej uznać należy grunty, budynki i budowle będące w posiadaniu przedsiębiorcy. Powołując się na orzecznictwo,  fiskus uznał, że o posiadaniu decyduje sam fakt objęcia nieruchomości we władanie. Na gruntach będących w posiadaniu spółki znajdowało się wysypisko śmieci. Zdaniem fiskusa, choć aktualnie na teren wysypiska nie są przyjmowane nowe odpady, to spółka powinna od niego płacić podatek według stawki przewidzianej dla nieruchomości związanych z działalnością gospodarczą. Przejściowe niewykorzystywanie nieruchomości nie ma znaczenia.

Wstrzymanie eksploatacji nie powoduje, że ustaje obowiązek rekultywacji

Spółka nie zgodziła się z takim rozstrzygnięciem. Jej zdaniem w sytuacji, w której grunty zajęte pod składowisko odpadów nie mogą być wykorzystane do prowadzenia działalności gospodarczej ze względów technicznych, nie ma podstaw do żądania zapłaty podatku od nieruchomości według wyższej stawki. Podkreśliła, że wysypisko zostało uznane przez inspektoraty ochrony środowiska za instalację niespełniającą wymagań technicznych.

Reklama
Reklama

Sąd I instancji przyznał rację spółce. Przypomniał, że nie są uważane za związane z prowadzeniem działalności gospodarczej przedmioty opodatkowania znajdujące się w posiadaniu przedsiębiorcy, które do jej prowadzenia nie są i nie mogą być wykorzystywane ze względów technicznych. Nakazując dodatkowe wyjaśnienie sprawy, sąd  podkreślił, że pojęcie „względy techniczne" należy rozumieć szeroko i nie można go ograniczać  do niesprawności technicznej.

Korzystnego dla spółki stanowiska nie udało się jednak obronić przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. W jego ocenie wstrzymanie eksploatacji wysypiska śmieci nie zwalnia z obowiązku zapłaty podatku według stawki przynależnej do nieruchomości związanych z działalnością. Przesądza o tym obowiązek rekultywacji gruntu, który jest częścią działalności podatnika.

– W odniesieniu do wysypisk śmieci ciąży on na zarządzającym – podkreślił sędzia NSA Jerzy Płusa.

Rekultywacja terenu jako obowiązek jest fazą prowadzenia działalności. Wyrok jest prawomocny.

Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: TSUE wysadził TK w powietrze. To ważna lekcja także dla Donalda Tuska
Cudzoziemcy
Kierowca musi mówić po polsku? Prawnicy oceniają nową usługę „Bolt lokalnie"
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Wieczni prezesi spółdzielni mieszkaniowych zostaną? Spór o reformę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama