Zmiany legislacyjne będą podporządkowane przede wszystkim cięciom budżetowym. Zaciskanie pasa nie ominie raczej żadnej grupy zawodowej ani zwykłych obywateli. Dbanie o publiczne finanse wytyczy główny kierunek prac legislacyjnych w 2012 r.
Szybko cięcia budżetowe odczuje wymiar sprawiedliwości. W nim plany reform są najbardziej zaawansowane. Minister Jarosław Gowin planuje zlikwidować najmniejsze sądy rejonowe po to, by móc racjonalnie gospodarować sędziami i obniżyć koszty wymiaru sprawiedliwości. To samo pewnie czeka najmniejsze prokuratury. Faktem stanie się też zamrożenie sędziowskich i prokuratorskich wynagrodzeń.
Obok oszczędności planowane są ambitne zmiany w procedurze karnej, które skrócą czas prowadzenia rozpraw.
Rząd już w styczniu ma się zająć potężną nowelizacją tej procedury przygotowaną przez Komisję Kodyfikacyjną.
Poważne zmiany czekają sądy cywilne: w maju wchodzi w życie duża nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego, z likwidacją postępowania gospodarczego. Jego rygoryzm ma zastąpić aktywność sędziego podczas procesu i rozprawy. Od sędziów więc zależy powodzenie tej reformy.