Reklama
Rozwiń
Reklama

Przełomowe badania nad superburzą geomagnetyczną z 2024 roku

Zespół japońskich naukowców opublikował wyniki badania superburzy geomagnetycznej z 2024 r. Dane z satelity Arase pokazały intensywny wpływ tego zjawiska na plazmosferę Ziemi. Badanie otwiera drogę do lepszej ochrony technologii kosmicznej.

Publikacja: 22.11.2025 06:00

W maju 2024 r. odnotowano najsilniejszą burzę geomagnetyczną od ponad dwóch dekad

W maju 2024 r. odnotowano najsilniejszą burzę geomagnetyczną od ponad dwóch dekad

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu dowiesz się:

  • W jaki sposób superburza geomagnetyczna z 2024 roku wpłynęła na plazmosferę Ziemi?
  • Dlaczego regeneracja plazmosfery po superburzy z 2024 roku była rekordowo wolna?
  • Jak japońscy naukowcy monitorowali zmiany w polu magnetycznym za pomocą satelity Arase?

Nowa publikacja o skutkach silnych burz geomagnetycznych ukazała się 20 listopada w czasopiśmie „Earth, Planets and Space”. Najnowsza analiza to efekt prac japońskich naukowców, w tym m.in. ekspertów z Instytutu Badań Kosmicznych i Środowiskowych Ziemi Uniwersytetu w Nagoi.

Superburza geomagnetyczna 2024. Najsilniejsze takie zjawisko od dwóch dekad

Najnowsza analiza dotyczy zjawiska, które odnotowano w dniach 10-11 maja 2024 r., a nazwano „burzą Gannon” (na cześć badaczki dr Jennifer L. Gannon) lub „burzą Dnia Matki”. Mowa o wyjątkowo silnej superburzy geomagnetycznej. Jak szacują eksperci, zdarzenie o tej sile pojawia się średnio raz na 20-25 lat. Jak pokazały nowe dane, burza geomagnetyczna z 2024 roku była najsilniejszym tego typu zjawiskiem od ponad dwóch dekad.

Seria odnotowanych w tym czasie burz magnetycznych była efektem kilku silnych rozbłysków słonecznych. Silne wyrzuty plazmy dotarły do Ziemi 10 maja 2024 r. Zjawisko wywołało silne zorze polarne, widoczne w Europie, części Ameryki Północnej, a także w Nowej Zelandii i południowej Afryce. Na obszarze Polski zjawisko zorzy polarnej zostało odnotowane w tym czasie m.in. na wysokości Krakowa (zdjęcia publikowano w social mediach). Burza Gannon miała wpływ na globalną komunikację radiową. Zakłócenia zaobserwowano także w systemach satelitarnych (m.in. sieć Starlink).

Japoński satelita na tropie superburzy

W 2016 roku Japońska Agencja Eksploracji Aerokosmicznej (JAXA) wysłała na orbitę ziemską satelitę Arase. W trakcie geomagnetycznej superburzy 2024 r. urządzeniu udało się pobrać cenne dane o falach plazmowych i zmianach w polu magnetycznym Ziemi. Jak podkreślają japońscy badacze, dzięki lokalizacji satelity po raz pierwszy uzyskano ciągłe, bezpośrednie odczyty dotyczące zmian w plazmosferze (obszarze wewnątrz ziemskiej magnetosfery) podczas superburzy geomagnetycznej. Naukowcy korzystali jednocześnie z naziemnych odbiorników GPS, które monitorowały jonosferę. Zebrane dane pokazały „radykalne zmiany” w plazmosferze.

Reklama
Reklama

Plazmosfera ściśnięta do jednej piątej rozmiaru

Jak udało się ustalić autorom publikacji, podczas geomagnetycznej superburzy doszło do ściśnięcia plazmosfery do ok. jednej piątej jej standardowego rozmiaru. Według pozyskanych danych zewnętrzna krawędź plazmosfery została „wciśnięta do wewnątrz” na wysokość ok. 9600 km. Standardowy poziom górnej części tej warstwy to ok. 44 tys. km nad Ziemią. Badacze podkreślają, że tę gwałtowną zmianę odnotowano w ciągu zaledwie 9 godzin trwania superburzy geomagnetycznej.

Naukowcy byli także zaskoczeni powolnym tempem regeneracji plazmosfery. Ta trwała aż cztery dni, a powolne tempo było spowodowane m.in. tzw. „burzą ujemną”. Jak wyjaśniają japońscy eksperci, mowa o zjawisku związanym – w dużym uproszczeniu – ze zmieniającym się składem chemicznym atmosfery Ziemi. „Burza ujemna spowolniła regenerację, zmieniając skład chemiczny atmosfery i odcinając dopływ cząstek do plazmosfery. Ten związek między burzami ujemnymi a opóźnioną regeneracją nigdy wcześniej nie był wyraźnie obserwowany” – wyjaśnia kierownik zespołu badawczego dr Atsuki Shinbori.

Zorze polarne zepchnięte na średnie szerokości geograficzne

Jednym z najbardziej spektakularnych skutków burzy geomagnetycznej z 2024 r. były jasne, intensywne zorze polarne. Te zaobserwowano na nietypowych (jak na to zjawisko) szerokościach geograficznych. Na skutek superburzy geomagnetycznej z 2024 r. zorze polarne były obserwowane m.in. przez mieszkańców południa Europy, Meksyku, a nawet Japonii. To nietypowe przesunięcie było skutkiem najbardziej intensywnej fazy zjawiska. 

Według autorów publikacji wyniki nowej analizy to cenna wiedza, która pomoże m.in. lepiej prognozować pogodę kosmiczną. Umożliwi też w przyszłości lepszą ochronę komunikacji satelitarnej i radiowej.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • W jaki sposób superburza geomagnetyczna z 2024 roku wpłynęła na plazmosferę Ziemi?
  • Dlaczego regeneracja plazmosfery po superburzy z 2024 roku była rekordowo wolna?
  • Jak japońscy naukowcy monitorowali zmiany w polu magnetycznym za pomocą satelity Arase?
Pozostało jeszcze 93% artykułu

Nowa publikacja o skutkach silnych burz geomagnetycznych ukazała się 20 listopada w czasopiśmie „Earth, Planets and Space”. Najnowsza analiza to efekt prac japońskich naukowców, w tym m.in. ekspertów z Instytutu Badań Kosmicznych i Środowiskowych Ziemi Uniwersytetu w Nagoi.

Superburza geomagnetyczna 2024. Najsilniejsze takie zjawisko od dwóch dekad

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Reklama
Kosmos
Szykuje się rewolucja w kosmologii? „To oznacza ogromną zmianę paradygmatu”
Kosmos
Najjaśniejsza i największa superpełnia w 2025 roku. Kiedy obserwować Księżyc w listopadzie?
Kosmos
Pierwsze takie odkrycie. Zmienia naszą wiedzę na temat wczesnego wszechświata
Kosmos
Tajemnicza poświata w centrum Drogi Mlecznej. Naukowcy odkryli jej źródło?
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Kosmos
Chińczycy zbadali próbki z niewidocznej strony Księżyca. Odkrycie zmienia spojrzenie na Układ Słoneczny
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama