Aktualizacja: 07.05.2025 03:54 Publikacja: 02.01.2025 05:01
Foto: Adobe Stock
„Rzeczpospolita” się zmienia, ale nie na tyle, by tradycyjnie na początku roku nie wrócić do sprawy przyjęcia przez Polskę europejskiej waluty. Mamy świadomość, jak trudna to kwestia. Przez osiem lat rządów prawicy wspólna waluta była ofiarą regularnej pedagogiki nienawiści, a jej promotorzy symbolem narodowej zdrady. Tak jakby kwestia waluty mogła rozstrzygać o biologicznym czy kulturowym przetrwaniu narodu.
Nie trzeba być wyjątkowo bystrym, by rozumieć, że takie poglądy nie odnoszą się do kwestii czysto ekonomicznych, a wynikają z głębokiego zakorzeniania w ideologii. W przypadku doktryny rządowej Prawa i Sprawiedliwości nie mogło być zresztą inaczej. Zohydzanie euro było elementem szerszego teatru kreowanej emocji; wspólna waluta, na równi z nienawistną Brukselą, europejską flagą czy kolorami tęczy stała się częścią szerszego „antynarodowego” katalogu negatywnych symboli.
Zwolnienie z podatku bankowego kredytów dla firm, emisja obligacji infrastrukturalnych gwarantowanych majątkiem...
Nawet jeśli ostatnie wydarzenia na Półwyspie Iberyjskim nie były skutkiem wrogiej działalności, to pokazały pote...
Polsce brakuje koordynatora transformacji regionów węglowych. Czas ucieka, a wraz z nim mogą uciec pieniądze.
Koniec lania wody. Wyborcy nie interesuje, czy przyszły prezydent uprawia jogging czy boks. Od kandydata/kandyda...
Jeśli chcemy budować silną armię, to musimy zwiększyć jej finansowanie. Jeśli tego nie zrobimy, to powinniśmy… z...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas