Szef MFW aresztowany w najmniej właściwym momencie

Aresztowanie Dominique’a Straussa-Kahna i jego nieunikniona dymisja skomplikują sytuację w kierowanym przezeń MFW, zwłaszcza pomoc dla Grecji

Publikacja: 16.05.2011 02:05

Międzynarodowy Fundusz Walutowy działa normalnie – zapewniała po ujawnieniu informacji o aresztowaniu dyrektora generalnego tej instytucji Dominique'a Straussa-Kahna rzecznik tej instytucji, Caroline Atkinson.

Wiadomo jednak, że fundusz jest w trakcie trudnych negocjacji dotyczących pomocy dla Pakistanu i zmian warunków pomocy finansowej dla Grecji.

Przez cały okres od wybuchu kryzysu finansowego MFW uważany był za instytucję, która odegrała ogromną rolę w porządkowaniu globalnych finansów. Pomógł także Polsce, udzielając naszemu krajowi dostępu do wartej ponad 20 mld dola-rów elastycznej linii kredytowej (FCL). Możliwość skorzystania z takiego zabezpieczenia została wymyślona przez Strauss-Kahna i miała pomóc krajom o solidnych podstawach finansowych w odparciu potencjalnych ataków spekulantów. Skorzystały z niej m.in. Meksyk i Kolumbia.

Dla Greków, którzy za  Straussem-Kahnem nie przepadali, aresztowanie szefa MFW nie mogło zdarzyć się w gorszym momencie. Francuz miał doskonałe stosunki z niemiecką kanclerz Angelą Merkel, którą przekonał rok temu, że rządowi w  Atenach należy pomóc w imię dobra całej strefy euro. Strauss-Kahn miał z panią Merkel rozmawiać w niedzielę, 15 maja. Dopiero potem Niemcy planowali wydanie ostatecznego oświadczenia w sprawie zmiany warunków pomocy dla Grecji. Szef MFW miał zarekomendować przyznanie Grekom kolejnego pakietu pomocowego o wartości 60 mld euro po wartym 110 mld euro zatwierdzonym rok temu przez Komisję Europejską, Europejski Bank Centralny i  MFW. Bez tych pieniędzy Grecy nie są w stanie przetrwać do  2013 roku, kiedy to oczekuje się pierwszych korzystnych efektów dzisiejszych reform. W  zaistniałej sytuacji rząd w Berlinie wydał komunikat, że „spotkanie dyrektora generalnego Dominique'a Straussa-Kahna i kanclerz Angeli Merkel zostało odwołane".

W samym funduszu DSK zostanie najprawdopodobniej zastąpiony przez I wicedyrektora generalnego Amerykanina Johna Lipskiego, wcześniej członka zarządu JP Morgan Chase. Choć Strauss-Kahn pozostaje szefem funduszu, to dzisiaj zbierze się 24-osobowa Rada MFW i postanowi, jak dalej będzie postępować w tej sytuacji. Zwykle szefem funduszu jest Europejczyk, zaś jego I zastępcą Amerykanin.

Zdaniem cytowanego przez „WSJ" ekonomisty Domenico Lombardiego MFW i ministrowie finansów UE byli przygotowani na rychłe odejście DSK. – Nie sądzili jednak, że odbędzie się ono w takich okolicznościach. Ale nie wątpię, że kandydat na jego stanowisko zostanie znaleziony szybko – uważa Lombardi.

Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Z pustego i generał nie naleje
Opinie Ekonomiczne
Polscy emeryci wracają do pracy
Opinie Ekonomiczne
Żeby się chciało pracować, tak jak się nie chce
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Jak przekuć polskie innowacje na pieniądze
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego warto pomagać innym, czyli czego zabrakło w exposé ministra Sikorskiego
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne