Reklama

Mistrz kamuflażu

Brytyjczycy zbudowali czołg niewykrywalny w podczerwieni. Wkrótce będzie całkiem niewidzialny

Publikacja: 10.09.2011 01:20

Opancerzony pojazd bojowy CV90 jest nie do wykrycia przez urządzenia celownicze wykorzystujące podcz

Opancerzony pojazd bojowy CV90 jest nie do wykrycia przez urządzenia celownicze wykorzystujące podczerwień

Foto: bae systems

W jednym z odcinków przygód Jamesa Bonda pt. „Śmierć nadejdzie jutro" superagent dostał do dyspozycji Aston Martina o wyjątkowych możliwościach kamuflażu. Kamery zamontowane po jednej stronie samochodu wyświetlały odpowiedni obraz na karoserii, tak aby pojazd wtapiał się w otoczenie. To w 2002 roku, kiedy film powstał, było rozwiązaniem rodem z science fiction. Ale było to już celem prac badawczych dla naukowców przemysłu zbrojeniowego.

Jak plaster miodu

Aktywny system kamuflażu Adaptiv zademonstruje na targach zbrojeniowych DSEi 2011 w Wielkiej Brytanii firma BAE Systems w najbliższy wtorek.

– Pojazd już dziś jest „niewidzialny" dla gogli noktowizyjnych, czujników termicznych oraz pocisków naprowadzanych termicznie, zarówno w dzień, jak i w nocy – powiedział Mike Sweeney z BAE Systems. – Obecnie firma koncentruje się na niewidzialności w podczerwieni i pojazd jeszcze jest widoczny gołym okiem w dzień. Jesteśmy jednak przekonani, że połączymy opracowaną już technologię Adaptiv z wyświetlaczami i zapewnimy niewidzialność dla oka także w dzień.

Opatentowana technologia oparta jest na sześciokątnych, zasilanych elektrycznie panelach – punktach obrazu o średnicy 14 cm. Każdy z paneli jest indywidualnie podgrzewany lub ochładzany z wykorzystaniem półprzewodników. Panele, zrobione ze stali, odporne są na uderzenia i zapewniają ochronę przed pociskami broni ręcznej. Cały system został zaprojektowany jako łatwy w użyciu, w razie uszkodzenia każdy panel można łatwo wymienić.

Oszukańcza kamera

Kamery pokładowe pobierają obraz otoczenia w podczerwieni i wyświetlają go na boku pojazdu, co pozwala nawet poruszającemu się czołgowi wtopić się w otoczenie. Technologia umożliwia też wyświetlanie takiego obrazu w podczerwieni, który pozwala naśladować inny pojazd, np. samochód osobowy. Płytki też wysyłają znaczniki odbierane przez urządzenia elektroniczne własnych wojsk, aby uniknąć ryzyka przypadkowego ataku. Jedna strona nadwozia i wieżyczka pojazdu CV90 ma ich ok. 450. Pozwala to pozostać niewidzialnym w urządzeniach do obserwacji w podczerwieni z odległości 300 m.

Reklama
Reklama

– Wcześniejsze próby z innymi maskującymi urządzeniami napotkały szereg problemów związanych m.in. z kosztami, zasilaniem czy niewystarczającą odpornością – wyjaśnia kierownik projektu Peter Sjolund. – Nasze punkty obrazu mogą być na tyle solidne, aby zapewnić doskonałe opancerzenie przy minimalnym zużyciu energii, zwłaszcza kiedy pojazd jest w bezruchu w trybie tzw. rozpoznania z ukrycia.

System zainstalowany w pojeździe CV90, na zlecenie Sił Zbrojnych Królestwa Szwecji, które częściowo sfinansowała badania, można zastosować także do kamuflażu okrętów, a nawet budynków. Wielkość płytek zależeć będzie od odległości, z jakiej obiekt ma być „niewidzialny" przez urządzenia celownicze. Okręt wojenny czy budynek nie muszą być niewidoczne z bardzo bliskiej odległości, więc można na nich zamontować większe panele.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora k.urbanski@rp.pl

W jednym z odcinków przygód Jamesa Bonda pt. „Śmierć nadejdzie jutro" superagent dostał do dyspozycji Aston Martina o wyjątkowych możliwościach kamuflażu. Kamery zamontowane po jednej stronie samochodu wyświetlały odpowiedni obraz na karoserii, tak aby pojazd wtapiał się w otoczenie. To w 2002 roku, kiedy film powstał, było rozwiązaniem rodem z science fiction. Ale było to już celem prac badawczych dla naukowców przemysłu zbrojeniowego.

Jak plaster miodu

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska
Reklama
Reklama