Reklama

Tajemnicze drony nad Danią. Niemcy wysyłają żołnierzy

Francja, Niemcy i Szwecja wysyłają żołnierzy i systemy antydronowe do Danii przed środowym spotkaniem przywódców państw UE w Kopenhadze oraz przed czwartkowym szczytem Europejskiej Wspólnoty Politycznej.

Publikacja: 29.09.2025 14:55

Pojawienie się tajemniczych dronów zakłóciły działanie m.in. lotniska w Aalborgu

Pojawienie się tajemniczych dronów zakłóciły działanie m.in. lotniska w Aalborgu

Foto: REUTERS

Skierowanie do Danii żołnierzy i systemów antydronowych to pokłosie pojawienia się w ubiegłym tygodniu tajemniczych dronów w pobliżu duńskich lotnisk, co doprowadziło do czasowego zawieszenia działania lotnisk w Kopenhadze i Aalborgu. Rząd Danii określił aktywność dronów mianem ataku hybrydowego. Nie przesądził jednak, że za pojawieniem się dronów stała Rosja, choć premier Mette Frederiksen tego nie wykluczyła. Łącznie drony pojawiły się w pobliżu sześciu duńskich lotnisk, w tym w pobliżu lotniska w Skrydstrup, gdzie stacjonują duńskie myśliwce F-16 i F-35.

Dania wyjaśniła, dlaczego nie strącała tajemniczych dronów

– Nie może być wątpliwości, że wszystko wskazuje na to, że jest to działanie profesjonalnego aktora, jeśli mówimy o tak konsekwentnej operacji w wielu miejscach, praktycznie w tym samym czasie – mówił w ubiegły czwartek szef resortu obrony Danii Troels Lund Poulsen.

Czytaj więcej

Karolina Wojtasik: Drony atakują lotniska Europy. Wojna hybrydowa to już nasza codzienna rzeczywistość

Poulsen zapewnił, że duńska armia dysponuje możliwościami pozwalającymi strącić drony, ale – jak dodał – nie stwarzały one bezpośredniego zagrożenia militarnego dla Danii „na tym etapie”. Z kolei naczelny dowódca sił zbrojnych Danii gen. Michael Hyldgaard poinformował, że drony nie zostały zestrzelone, ponieważ armia oceniła, że nie zagrażają mieszkańcom kraju. Jak dodał, duńskie siły zbrojne dokonują ciągłej oceny sytuacji w przypadku takich incydentów.

NATO poinformowało w sobotę, że w ramach prowadzonej w rejonie Morza Bałtyckiego misji „Baltic Sentry” (pol. Bałtycka Straż) skieruje w rejon Morza Bałtyckiego nowe środki pozwalające na rozpoznanie i wykrywanie dronów

Reklama
Reklama

Kreml zaprzecza, jakoby miał coś wspólnego z pojawieniem się dronów nad Danią.

Dania zapewniła, że zwiększyła bezpieczeństwo swojej przestrzeni powietrznej przed przyjazdem do kraju europejskich przywódców.

Sojusznicy pomagają Danii zapewnić bezpieczeństwo w czasie europejskich szczytów

Szwedzki premier Ulf Kristersson napisał w serwisie X, że Szwecja wyśle systemy antydronowe do Danii. Szwecja miała też wysłać do Danii systemy radarowe, które mają pomóc w wykrywaniu obiektów powietrznych.

Ponadto funkcjonariuszy wysyła do Danii, na prośbę strony duńskiej, szwedzka policja. Bezpieczeństwa w czasie środowego i czwartkowego szczytu w Danii pilnować będą również funkcjonariusze policji, którzy przyjadą z Norwegii.

Francja zapowiedziała wysłanie do Danii lekkiego, wielozadaniowego śmigłowca AS550 Fennec oraz 35-osobowego zespołu, który ma pomóc w działaniach antydronowych.

Tymczasem Niemcy mają skierować do Kopenhagi ok. 40 żołnierzy, którzy będą pomagać w wykrywaniu i identyfikowaniu dronów oraz w obronie przeciwko nim – poinformował rzecznik niemieckiego rządu. Niemieccy żołnierze wysłani do Danii w ramach tej misji pozostaną w tym kraju do 7 października – wynika z przekazanych przez rzecznika niemieckiego rządu informacji.

Reklama
Reklama

W niedzielę Dania zakazała lotów cywilnych dronów, po tym jak drony zauważono w pobliżu kilku obiektów wojskowych w różnych częściach kraju.

NATO poinformowało w sobotę, że w ramach prowadzonej w rejonie Morza Bałtyckiego misji „Baltic Sentry” (pol. Bałtycka Straż) skieruje w rejon Morza Bałtyckiego nowe środki pozwalające na rozpoznanie i wykrywanie dronów oraz co najmniej jedną dodatkową fregatę uzbrojoną w broń przeciwlotniczą. Decyzja została podjęta w związku z pojawieniem się dronów nad Danią.

Skierowanie do Danii żołnierzy i systemów antydronowych to pokłosie pojawienia się w ubiegłym tygodniu tajemniczych dronów w pobliżu duńskich lotnisk, co doprowadziło do czasowego zawieszenia działania lotnisk w Kopenhadze i Aalborgu. Rząd Danii określił aktywność dronów mianem ataku hybrydowego. Nie przesądził jednak, że za pojawieniem się dronów stała Rosja, choć premier Mette Frederiksen tego nie wykluczyła. Łącznie drony pojawiły się w pobliżu sześciu duńskich lotnisk, w tym w pobliżu lotniska w Skrydstrup, gdzie stacjonują duńskie myśliwce F-16 i F-35.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Policja zatrzymała Zbigniewa Ziobrę na płycie lotniska w Warszawie. W Sejmie trwa przesłuchanie
Polityka
Szymon Hołownia chce pożegnać się z polityką. Jego plan zakłada zgodę rządu i prezydenta
Polityka
Jak Donald Tusk wypada w roli premiera? Wiemy, co uważają Polacy
Polityka
Sondaż: Kamala Harris byłaby, z perspektywy Polski, lepszym prezydentem niż Donald Trump?
Reklama
Reklama