Sąd otwiera drogę do odszkodowań za grunty warszawskie

Byli właściciele, którzy odzyskali stołeczne nieruchomości, muszą mieć realną możliwość dochodzenia rekompensat za mieszkania sprzedane wcześniej najemcom

Publikacja: 25.07.2008 08:55

Sąd otwiera drogę do odszkodowań za grunty warszawskie

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Tak stwierdził 23 lipca 2008 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. W sześciu wyrokach (w tym I SA/Wa 366/08, 367/08 i 368/08) uchylił on decyzje Samorządowego Kolegium Odwoławczego uniemożliwiające dochodzenie odszkodowań za lokale sprzedane w budynkach zwróconych dawnym właścicielom.

Odszkodowania są zasądzane przez sądy cywilne i wypłacane przez Skarb Państwa. Ich wysokość wynosi przeciętnie 70 proc. wartości rynkowej lokali. Mogą sięgać nawet kilku milionów złotych.

– Pięć – sześć lat temu nikt nawet nie myślał o odszkodowaniach. Dziś nie ma z tym żadnych problemów – konstatuje adwokat Jan Stachura. – Sądy uznają, że źródłem szkody jest już sama sprzeczna z prawem decyzja wydana w trybie dekretu o gruntach warszawskich.

Tak się jednak dzieje dopiero od 2004 r. Wcześniej sądy twierdziły, że sposobem na uzyskanie odszkodowania za sprzedane lokale może być tylko stwierdzenie, że decyzje o sprzedaży zostały wydane z naruszeniem prawa, lecz wywołały nieodwracalne skutki prawne. Jednocześnie Naczelny Sąd Administracyjny odmawiał właścicielom nieruchomości warszawskich prawa do podważania takich rozstrzygnięć. Nie dopatrywał się bowiem związku przyczynowego między orzeczeniem dekretowym a decyzją o sprzedaży lokalu. Dopiero później przyjęto, że były właściciel nieruchomości warszawskiej oraz jego następcy prawni mają interes prawny w takich sprawach.

Następstwa poprzedniego stosunku do tych spraw okazały się jednak żywotne. W 1996 r. minister gospodarki przestrzennej i budownictwa stwierdził, że decyzja o odmowie przyznania dotychczasowemu właścicielowi prawa własności czasowej gruntu przy ul. Opoczyńskiej w Warszawie w części dotyczącej sprzedanych lokali została wydana z naruszeniem prawa. W pozostałej części stwierdził jej nieważność. Dziesięć lokali w 17-mieszkaniowej kamienicy sprzedano w latach 70.

W 2006 r. spadkobierczyni byłego właściciela Wanda Grocholska wystąpiła o stwierdzenie, że decyzje o sprzedaży lokali z lat 1975 – 1978 zostały wydane z naruszeniem prawa, lecz wywołały nieodwracalne skutki prawne. SKO w Warszawie odmówiło. Ponieważ unieważniono tylko część decyzji dekretowej, w pozostałej części była nadal ważna. Skarb Państwa miał więc prawo sprzedać lokale i nie można przyjąć, że te decyzje wydano z naruszeniem prawa.

„Odmowa stwierdzenia nieważności decyzji o sprzedaży lokali zamyka mi drogę do dochodzenia roszczeń” – napisała Wanda Grocholska w skardze. WSA uchylił wszystkie zaskarżone decyzje SKO – Sąd uważa, że skoro decyzje o odmowie przyznania prawa do gruntu zostały unieważnione tylko w części, a w części dotyczącej sprzedanych lokali orzeczono, że zapadły z naruszeniem prawa, nie można a priori stwierdzić, że decyzje o sprzedaży lokali nie mają uchybień – powiedziała sędzia Elżbieta Lenart.

Po tych wyrokach SKO powinno się ponownie zająć wnioskami Wandy Grocholskiej. Ale na razie wniosło skargi kasacyjne do NSA, żądając uchylenia wyroków WSA. Pojawił się też odosobniony wyrok NSA prezentujący odmienne tezy niż ostatnie wyroki WSA.

Poprzednio sądy administracyjne orzekały, że byli właściciele nieruchomości warszawskich, którym zwrócono kamienice, nie mogą podważać decyzji o sprzedaży lokali w zwróconych im budynkach. Obecnie mogą żądać stwierdzenia, że taka decyzja została wydana z naruszeniem prawa i wywołała nieodwracalne skutki prawne. Stwarza to możliwość dochodzenia odszkodowania za te lokale. Odszkodowania wynoszą około 70 proc. ich wartości rynkowej. Orzekają o nich sądy cywilne, ale wcześniej trzeba przeprowadzić postępowania administracyjne. Ostatnie wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie potwierdzają, że pierwszeństwo powinien tu mieć naruszony interes właścicieli nieruchomości.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

d.frey@rp.pl

Tak stwierdził 23 lipca 2008 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. W sześciu wyrokach (w tym I SA/Wa 366/08, 367/08 i 368/08) uchylił on decyzje Samorządowego Kolegium Odwoławczego uniemożliwiające dochodzenie odszkodowań za lokale sprzedane w budynkach zwróconych dawnym właścicielom.

Odszkodowania są zasądzane przez sądy cywilne i wypłacane przez Skarb Państwa. Ich wysokość wynosi przeciętnie 70 proc. wartości rynkowej lokali. Mogą sięgać nawet kilku milionów złotych.

Pozostało 87% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Edukacja i wychowanie
Jedna lekcja religii w szkołach, dwie w przedszkolach i grupy międzyszkolne. Jest projekt zmian
Prawo dla Ciebie
Nowy obowiązek dla właścicieli psów i kotów. Znamy szacowany koszt
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw