Aktualizacja: 12.05.2025 11:12 Publikacja: 16.06.2022 20:51
Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk
Flipping to nic innego jak alternatywny sposób zarabiania na nieruchomościach. Polega na zakupie lokalu, jego odnowieniu oraz szybkiej odsprzedaży z zyskiem. Dzięki niskiemu oprocentowaniu kredytów przez ostatnie lata zyskiwał na popularności także na rynku pierwotnym i to właśnie może od 1 lipca zostać mocno ograniczone.
Flipperzy dzielą się na dwie grupy: osoby kupujące mieszkania jako osoby fizyczne oraz jako prowadzące działalność gospodarczą. Różnica między nimi polega na rodzaju podpisywanej umowy. Pierwsi podpisują umowę deweloperską, drudzy umowę przedwstępną. Najczęstszym przypadkiem flippowania na rynku pierwotnym w obu grupach było dotąd dokonywanie cesji na osoby fizyczne, gdy flipper sprzedawał mieszkanie swojemu klientowi. Od 1 lipca obie grupy czekają zmiany, największe flipperów przedsiębiorców, którzy zostaną obarczeni dodatkowymi obostrzeniami. Osoby fizyczne będą musiały uważać, aby nie wpaść w nową definicję nabywcy.
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Prokuratura ma już wyniki badań toksykologicznych Mieszka R., podejrzanego o bestialskie zabójstwo na Uniwersyte...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas