Ustawa deweloperska zaczyna działać, klienci upadłego dewelopera przejęli budowę

Sukces klientów bankrutującego dewelopera żyrardowskich loftów daje nadzieję, że przepisy, które miały ich chronić, działają.

Publikacja: 21.08.2014 09:00

Ustawa deweloperska zaczyna działać, klienci upadłego dewelopera przejęli budowę

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Precedensowy charakter sprawy polega na tym, że to bodaj pierwszy w Polsce przypadek przejęcia przez klientów upadłego dewelopera budowanej inwestycji.

Takie uprawnienie daje obowiązująca od 29 kwietnia 2012 r. ustawa deweloperska. Jej istotną częścią była nowela prawa upadłościowego, a celem ochrona kupujących lokale lub domy jednorodzinne w razie bankructwa dewelopera.

Z nowych regulacji skorzystała grupa ponad 60 klientów upadłej w 2012 r. firmy Green Development, która budowała zlokalizowane w Żyrardowie Lofty de Girarda. Wyzyskali jedną z trzech możliwości przewidzianych w przepisach o upadłości deweloperów, a mianowicie tzw. układ likwidacyjny. Polega on na przejęciu przez nabywców (na zasadzie współwłasności) budowanej inwestycji. Ściślej mówiąc, klienci przejęli użytkowanie wieczyste zabudowywanej loftami nieruchomości, która jest wyodrębniana w takiej sytuacji z ogólnej masy upadłości.

Dwie inne możliwości zawarte w przepisach nie wchodziły w rachubę. Pierwsza to podział środków zgromadzonych na rachunkach powierniczych – w tym wypadku nie było takich rachunków, budowę rozpoczęto bowiem przed wejściem w życie nowych przepisów. Druga – to dokończenie budowy (ta była zaawansowana w ok. 80 proc.) przez syndyka z dopłat uiszczanych przez nabywców. Szkopuł w tym, że życzył on sobie bardzo wysokich kwot.

Klienci trafili jednak na przeszkody sądowe. Sędzia komisarz uznał, że układ wierzycieli narusza dobre obyczaje poprzez nadmierne uprzywilejowanie nabywców.

Na ich szczęście II instancja, czyli Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy, uchylił to orzeczenie, wskazując, że skorzystanie przez nabywców lokali z zagwarantowanych im ustawą uprawnień nie może być uznane za naruszenie dobrych obyczajów. Wręcz przeciwnie, jest to działanie pożądane i prawidłowe, skoro wedle założeń ustawodawcy osobna masa upadłości służy w pierwszej kolejności właśnie zaspokojeniu roszczeń nabywców lokali. Sąd potwierdził, że w świetle obowiązujących przepisów możliwość skorzystania przez nabywców z ich uprawnień nie może być warunkowana uprzednim rozliczeniem kosztów utrzymania budynku w trakcie dwuletniego postępowania upadłościowego.

Czy to oznacza, że uratowali swoje pieniądze (wpłacili deweloperowi po 70 proc., a niektórzy nawet 100 proc. ceny mieszkań)?

– Trudno w tej chwili przesądzić – twierdzi Piotr Zimmerman z Kancelarii Zimmerman i Wspólnicy, która reprezentowała w postępowaniu najliczniejszą grupę nabywców. Przejęta nieruchomość obciążona jest hipotekami, w tym na rzecz jednego z banków. – Ale im zapewne także zależy na dokończeniu inwestycji, będziemy więc z nimi negocjować – dodaje mecenas.

Jedno było pewne: gdyby nie to przejęcie, niedoszli nabywcy straciliby wszystkie wyłożone na mieszkania pieniądze, gdyż środki z ogólnej masy upadłości przejęliby wspomniani wierzyciele hipoteczni, bo niedoszli lokatorzy są dopiero w czwartej grupie zaspokajania roszczeń.

Precedensowy charakter sprawy polega na tym, że to bodaj pierwszy w Polsce przypadek przejęcia przez klientów upadłego dewelopera budowanej inwestycji.

Takie uprawnienie daje obowiązująca od 29 kwietnia 2012 r. ustawa deweloperska. Jej istotną częścią była nowela prawa upadłościowego, a celem ochrona kupujących lokale lub domy jednorodzinne w razie bankructwa dewelopera.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Praca, Emerytury i renty
Zwolnienie z pracy za krytykę LGBTQ i feministek? Zapadł ważny wyrok
Prawo drogowe
Trudniej będzie zdać egzamin na prawo jazdy. Wchodzi w życie "prawo Klimczaka"
Praca, Emerytury i renty
Część seniorów dostanie w lipcu dwa przelewy. Zasady wypłaty renty wdowiej
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Prawo w Polsce
Głosy Trzaskowskiego przypisane Nawrockiemu. „To nie jest jakaś wielka tragedia"