Potwierdził to[b] Sąd Najwyższy we wciąż aktualnej uchwale z 28 sierpnia 2008 r. (sygn. III CZP 75/08)[/b]. Przymusowe działania to jednak ostateczność.
Dlatego sąd powinien przede wszystkim już w toku sprawy o ustalenie kontaktów wykorzystać wszystkie sposoby na złagodzenie konfliktu. W orzeczeniu zaś normującym kontakty z dzieckiem może zobowiązać rodziców do poddania się terapii rodzinnej i skierować ich np. do ośrodka diagnostyczno-konsultacyjnego, innej poradni rodzinnej czy psychologa. Może też wskazać sposób kontroli wywiązywania z nałożonych na nich obowiązków.
Sądy otrzymały nowe uprawnienia, które mają zapewnić korzystanie z prawa do kontaktów. [b]Sąd może zobowiązać osobę, której przyznał do nich prawo albo pod której pieczą dziecko pozostaje, do pokrycia kosztów podróży, pobytu i powrotu dziecka, a nawet osoby mu towarzyszącej.[/b] Może zobowiązać osobę, u której dziecko przebywa, do złożenia sumy pieniężnej do depozytu sądowego na pokrycie wydatków uprawnionego do kontaktów na wypadek niewykonania lub niewłaściwego wykonywania obowiązków wynikających z orzeczenia o kontaktach. Może też odebrać od każdej z takich osób przyrzeczenie, że będą się zachowywały w określony sposób.
Jeśli to nie pomoże, droga do egzekwowania postanowień jest taka sama jak w sprawach o odebranie dziecka pozostającego pod władzą rodzicielską. Procedurę tę normuje art. 598[sup]1 [/sup]– 598[sup]12[/sup] [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5D57A2F198B9589AF81428185545D067?id=70930]k.p.c. [/link]Oznacza to m.in., że sąd orzeka w tych sprawach po przeprowadzeniu rozprawy, że o takiej sprawie i terminach rozpraw informowany jest prokurator, że sąd może zlecić kuratorowi sądowemu przymusowe odebranie dziecka, że na żądanie kuratora policja będzie obowiązana udzielić mu pomocy w czynnościach z tym związanych, że np. w razie ukrycia dziecka kurator zawiadomi prokuratora.
Przepisy zobowiązują też kuratora do zachowania szczególnej ostrożności i uczynienia wszystkiego, żeby dobro dziecka nie zostało naruszone, a zwłaszcza by nie doznało krzywdy fizycznej ani moralnej.