- Krótko przed godziną 20:00 zgłoszono obecność drona nad lotniskiem w Brukseli - poinformował rzecznik Skeyes, spółki publicznej odpowiedzialnej za belgijską cywilną przestrzeń powietrzną, Kurt Verwilligen.
Firma poinformowała, że w przypadku zauważenia drona standardową procedurą jest wstrzymanie lotów na co najmniej 30 minut, aby umożliwić przeprowadzenie niezbędnych kontroli i upewnić się, że nie dojdzie do dalszych niepożądanych przelotów. Tak właśnie stało się w tym przypadku.
Początkowo ogłoszono przekierowania na lotnisko w Liège, zanim ten port również zgłosił obecność dronów w pobliżu. Loty z obu lotnisk zostały następnie przekierowane do Maastricht i Kolonii. Spowodowało to przekierowanie lotów na kolejne lotniska, takie jak Ostenda-Brugia i Charleroi Bruksela Południe.
Porty lotnicze w Brukseli i Liègezostały ponownie otwarte około godz. 21.
Czytaj więcej
Zaniepokojone ogromnymi wydatkami Rosji na cele wojskowe od czasu inwazji na Ukrainę, Litwa, Łotw...