Związki zawodowe, trzy największe centrale, domagają się 20 procentowej podwyżki wynagrodzeń. Policjanci chcą też - jak mówią - realnego systemu motywacyjnego.
Przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów protestowało około 8 tys. funkcjonariuszy służb mundurowych.
Protest mundurowych w Warszawie
- Domagamy się podwyżek do realnego poziomu inflacji. Chcemy, by nasze uposażenia wzrosły od stycznia, a nie od marca, jak zaplanował rząd. Zaplanowane 7,8 proc podwyżki nie pokrywa inflacji i nie zachęca do pozostawania na służbie. Przyszłoroczna waloryzacja emerytur ma wynosić bowiem 13,8 proc. – mówi Marcin Kolasa, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Każdy związek zawodowy przygotował też swoje postulaty.