- Obecnie, digitalizacja "utworu osieroconego" może być trudna lub niemożliwa, ponieważ brak znanego właściciela uniemożliwia wystosowanie prośby o pozwolenie na wykorzystanie dzieła. Dzięki nowej dyrektywie instytucje wykorzystujące utwory osierocone uzyskają ochronę przed możliwymi zarzutami dotyczącymi łamania praw autorskich, które mogłyby pojawić się w przyszłości – podano.

Jeśli właściciel danego utworu po jakimś  czasie jednak się odnajdzie, zawsze będzie mógł wycofać  utwór z Internetu. Otrzyma też rekompensatę za korzystanie z niego bez jego wiedzy, ale dyrektywa zawiera zapisy, które limitują tego typu wypłaty.

Wszystkie wpływy z korzystania z dzieł osieroconych(których reprodukcje będą mogły być np. sprzedawane w przymuzealnych sklepach) otrzymane przez instytucje publiczne, będą  przeznaczane na cyfryzowanie kolejnych takich dzieł i finansowanie poszukiwań właścicieli praw kolejnych takich dzieł.