Telewizyjny alfabet zagubionego widza

HbbTV, smart TV, IPTV, 4K... Dziś ulubiony program czy serial można obejrzeć wykorzystując różne technologie. Tłumaczymy, jak to zrobić.

Publikacja: 21.05.2014 21:24

Telewizyjny alfabet zagubionego widza

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Nigdzie chyba widzowie nie tęsknią za czasami, w których telewizja była tylko jedna – naziemna, i odbierało się ją za pośrednictwem anteny dachowej. Dziś sposobów na oglądanie ulubionych programów jest tak wiele, że łatwo się w nowych usługach pogubić. Rozszyfrowujemy, co oznaczają – często goszczące na naszych łamach – skomplikowane terminy.

Od anteny do internetu

Z anteny dachowej nadal można – rozsiewaną z naziemnych nadajników – telewizję oglądać, i to za darmo, z tym że jest ona już nadawana nie analogowo, lecz cyfrowo. To efekt uruchamianych w ostatnich latach cyfrowych multipleksów, które dziś umożliwiają oglądanie nie kilku, ale ponad 20 stacji.

Oprócz tego mamy nadające za pośrednictwem satelitarnych transponderów platformy satelitarne. W Polsce są to Cyfrowy Polsat, nc+, satelitarną ofertę ma też Orange. Do ich odbioru potrzebna jest antena satelitarna.

Ich konkurentami są operatorzy kablowi (np. UPC Polska, Vectra, Inea, Multimedia) nadający telewizję po tzw. hybrydowych łączach światłowodowych (tzw. HFC, od hybrid fiber coax). Operatorzy telekomunikacyjni przesyłają nam do domów pakiety kanałów telewizyjnych także po łączach ADSL (asymmetric digital subscriber line, wykorzystujących miedziane kable telefoniczne).

Telewizja IPTV (od Internet Protocol Television) jest możliwa do odbioru za pośrednictwem sieci szerokopasmowych opartych na protokole IP – taką usługę mają w ofercie  Netia, Multimedia,  Orange.

Sygnał telewizyjny coraz częściej można odbierać w formie streamingu przez internet, czyli prosto z internetu, gdzie nadawcy oferują kanały na swoich platformach wideo, takich jak Ipla czy TVN Player. Takie platformy, oferujące także filmy, seriale i programy telewizyjne w trybie na żądanie, jeśli działają w internecie (można wykupić do nich dostęp, nie będąc klientem żadnej platformy ani kablówki), to tzw. serwisy OTT (od angielskiego over-the-top). W Polsce to np. Kinoplex.gazeta.pl, Cineman.pl czy Iplex.pl. Międzynarodowym graczem tego typu jest Netflix.

TV hybrydowa i 4K

Internet zrewolucjonizował branżę, bo umożliwił nadawcom stworzenie całej gamy usług uzupełniających tradycyjne nadawanie telewizji. I tak TVP, Eska TV, Polo TV czy Fokus TV (a w drugiej połowie tego roku także nadająca w ramach naziemnej telewizji cyfrowej Stopklatka TV) oprócz tradycyjnych kanałów telewizyjnych mają w ofercie także tzw. telewizję hybrydową (w skrócie: HbbTV).

Taka telewizja to dosyłane za pośrednictwem internetu dodatkowe treści uzupełniające to, co widać na ekranie, które można obejrzeć także w telewizorze, uruchamiając z pilota charakterystyczną czerwoną kropkę. TVP w ramach swojego serwisu HbbTV nadaje już nawet osobne wirtualne kanały istniejące wyłącznie w telewizji hybrydowej.

Do odbierania hybrydowej telewizji trzeba mieć telewizor lub dekoder z dostępem do internetu, czyli – kolejny termin – tzw. connected TV lub smart TV. Umożliwiają one także oglądanie wideo z serwisów internetowych poprzez specjalne aplikacje.

Nie są to już niszowe produkty. Według danych GfK Polonia od 2010 do końca 2013 r. sprzedano  w Polsce 2,6 mln smart TV.

Rośnie też sprzedaż innego hitu tego roku: telewizorów 4K czy też ultra HD. Różnica między nimi w uproszczeniu sprowadza się do tego, że „prawdziwe" 4K to obraz produkowany w rozdzielczości 4096 x 2160 pikseli, a Ultra HD – w rozdzielczości 3840 x 2160, bo to obraz powstały w standardowym formacie dla obrazu HD, którym pierwotnie jest format 16:9.

W „prawdziwym" 4K nadaje się więc obraz szerszy niż w Ultra HD. Korzystają z niego np. kina.

Telewizory sprzedawane na rynku są zazwyczaj przystosowane do nadawania w rozdzielczości ultra HD.

Nigdzie chyba widzowie nie tęsknią za czasami, w których telewizja była tylko jedna – naziemna, i odbierało się ją za pośrednictwem anteny dachowej. Dziś sposobów na oglądanie ulubionych programów jest tak wiele, że łatwo się w nowych usługach pogubić. Rozszyfrowujemy, co oznaczają – często goszczące na naszych łamach – skomplikowane terminy.

Od anteny do internetu

Pozostało 90% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie