Aż 15 miesięcy po terminie Komenda Główna Policji odebrała unikatowy system do obsługi policji, choć ma wątpliwości, czy zadziała – siedmiokrotne próby testowe wyszły negatywnie. KGP nie zdecydowała się jednak zerwać umowy z wykonawcą i mimo że nie podpisała aneksu do umowy, zgodziła się przesunąć termin jego odbioru aż o rok. – Nie znam drugiego takiego przypadku – mówi dyrektor w policyjnej centrali. Z KGP odeszli też policjanci, którzy alarmowali o nieprawidłowościach przy wdrażaniu systemu. – Przełożeni kazali wbrew wszystkiemu odebrać ten system – mówi „Rz" jeden z nich.
Policyjna bezczynność
– Obawiam się, że mamy tu do czynienia z demoralizacją w policji, która idzie od góry. Komenda Główna Policji zatrudnia 2 tysiące ludzi, a co chwilę słyszymy o kolejnych nieprawidłowościach, nadużyciach i nieudanych projektach. Obawiam się, że tam wszystko się rozpływa, to instytucja, która wymaga dogłębnej reorganizacji – mówi „Rz" prof. Antoni Kamiński z PAN, były szef polskiego oddziału Transparency International.
Tym razem chodzi o System Wspomagania Obsługi Policji (w skrócie SWOP), który kosztował policję ponad 22 mln zł. Miał być gotowy ponad rok temu, został odebrany miesiąc temu, ale wdrożenie planowane jest dopiero na styczeń przyszłego roku. Zainstalowany w 22 komendach wojewódzkich i centrali SWOP ma pomóc policji w zarządzaniu finansami i księgowością, kadrami, płacami, samochodami oraz majątkiem. Wykonawcą są dwie spółki – warszawska Consortia oraz Bytomska Spółka Informatyczna COIG 4.
Kłopoty z budową systemu były od samego początku. Przez pół roku (od grudnia 2011 r. do końca czerwca 2012 r.) aż sześciokrotnie przeprowadzane były testy odbioru, które wykazały, że krytyczne moduły SWOP nie spełniają wymagań określonych w umowie (projekt jest podzielony na trzy etapy – wdrożenie modułu do wspomagania zarządzania finansami i księgowością, potem kadr i płac oraz zarządzania gospodarką materiałową i środkami trwałymi). KGP nie zrywa umowy z wykonawcą, a nawet nie kwapi się do egzekucji kar umownych za przekroczenie terminu – 1,95 mln zł. – Przy innych projektach po drugim negatywnym odbiorze umowa wypowiadana jest w całości, a kary umowne naliczane bezzwłocznie – wskazuje jeden z policjantów z KGP. Z centrali odchodzą policjanci, którzy sprzeciwiają się odbiorowi tego systemu: insp. Paweł Reicher z Biura Finansów KGP, insp. Zbigniew Nycz i insp.Tomasz Safjański, zastępca dyrektora logistyki. Pisma w tej sprawie trafiają także do kierownictwa KGP oraz Biura Spraw Wewnętrznych i Biura Kontroli KGP. W jednym z pism czytamy, że SWOP nie spełnia wymagań funkcjonalnych i użytkowych w zakresie gospodarki magazynowej w policji. W wyniku poślizgu czasowego, Consortii kończą się gwarancje bankowe będące zabezpieczeniem wykonania umowy.
Krzysztof Hajdas z biura prasowego KGP przyznaje, że KGP przygotowywała się do zerwania umowy, ale się z tego wycofała, bo chciała mieć system, a zamawiający wykonał duży zakres prac. – Zostało przyjęte założenie, że zamawiający dostarczy nam wszystkie niezbędne dane do wykonania systemu, po czym wyznaczy dodatkowy termin wykonania umowy – wyjaśnia Hajdas i podkreśla, że dodatkowy termin został dotrzymany przez Consortię.