Jak walczyć z mobbingiem

Kościół włącza się w walkę z mobbingiem, organizując w Krakowie konferencję o prześladowaniu „w białych rękawiczkach”.

Publikacja: 15.11.2011 16:21

Ks. Robert Nęcek

Ks. Robert Nęcek

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

- Musimy stać po stronie poszkodowanych – mówi ks. Robert Nęcek, rzecznik archidiecezji krakowskiej, który dwudniową imprezę przygotowywał. Dlaczego Kościół interesuje się problemem szykanowania w miejscu pracy? - Szczególnie w czasie kryzysu, kiedy nasilają się patologie, duchowni nie mogą milczeć. O społecznej trosce Kościoła wiele mówił Jan Paweł II, a teraz – Benedykt XVI. To na tym obszarze Kościół może „wygrywać" wiernych – podkreśla także rzecznik.

Na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II, gdzie odbywa się konferencja, obradują m.in. psychologowie, socjologowie i Małgorzata Bilska, przedstawicielka Elżbiety Radziszewskiej - minister ds. równouprawnienia. Nie było kardynała Stanisława Dziwisza, który imprezie patronuje. Przebywa w Toronto, ale uczestnikom sesji odczytano jego wystąpienie.

„Człowiek nie jest przedmiotem, którym można dowolnie poniewierać. W niektórych przedsiębiorstwach zdarza się dziś natomiast, że materia wychodzi z nich uszlachetniona, ale człowiek – upodlony. To pracownicza plaga" – twierdzi metropolita krakowski. Podkreśla, że Kościół jest zobowiązany do upominania się o sprawiedliwość, bo to ona jest „pierwszą drogą miłości" – jak pisał papież Paweł VI.

Minister Radziszewska nie przyjechała do Krakowa, bo w Poznaniu akurat odbywa się Europejski Szczyt Równości, zorganizowany w ramach polskiej prezydencji w UE. Natomiast przedstawicielka jej biura w trakcie dyskusji dość często powoływała się na swą niekompetencję lub nieznajomość przepisów, toteż na część adresowanych do pełnomocnika pytań nie mogła odpowiedzieć.

A w dyskusji, z udziałem publiczności, padły m.in. pytania, czy za lobbing można też uznać sposób traktowania przedsiębiorców przez urzędników. Biznesmen, który o to pytał nie usłyszał jednak potwierdzenia tej tezy.

W Polsce ok. 400 osób skarży się co roku sądom na mobbing. Jest to możliwe od 2004 r., gdy w kodeksie pracy znalazły się odpowiednie przepisy.

- Mobbing jest objawem choroby przedsiębiorstwa. Jeśli człowiek ulega tam degradacji, to degradowanie jego godności musi być postawione pod publicznym i medialnym pręgierzem – jak wskazywał niemiecki kardynał Reinhard Marx. Po to, by z rynku wyprzeć zdemoralizowane i przestępcze podmioty – mówił ks. Nęcek.

Czy mobbing może zdarzać się także w Kościele? – Nie wyobrażam sobie, abyśmy spotkali go tam, gdzie głosi się prawo miłości i prawdy. Deptanie praw człowieka byłoby karygodne. Ale grzesznicy zdarzają się wszędzie, więc nie można tego wykluczyć – mówi „Rz" rzecznik krakowskiej kurii.

- Musimy stać po stronie poszkodowanych – mówi ks. Robert Nęcek, rzecznik archidiecezji krakowskiej, który dwudniową imprezę przygotowywał. Dlaczego Kościół interesuje się problemem szykanowania w miejscu pracy? - Szczególnie w czasie kryzysu, kiedy nasilają się patologie, duchowni nie mogą milczeć. O społecznej trosce Kościoła wiele mówił Jan Paweł II, a teraz – Benedykt XVI. To na tym obszarze Kościół może „wygrywać" wiernych – podkreśla także rzecznik.

Pozostało 82% artykułu
Kościół
KEP: Edukacja zdrowotna? "Nie można akceptować deprawujących zapisów"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kościół
Kapelan Solidarności wyrzucony z kapłaństwa. Był oskarżony o pedofilię
Kościół
Polski biskup rezygnuje z urzędu. Prosi o modlitwę w intencji wyboru następcy
Kościół
Podcast. Grzech w parafii na Podkarpaciu
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
"Rzecz w tym"
Ofiara, sprawca, hierarchowie. Czy biskupi przemyscy dopuścili się zaniedbań w sprawie pedofilii?