Reklama

Nominacje, czyli nowe rozdanie w polskim Kościele

Metropolitą katowickim został bp Wiktor Skworc. Wkrótce nastąpią zmiany m.in. w Częstochowie i Łodzi

Publikacja: 31.10.2011 02:05

Bp JarosŁaw stróŻyk

Bp JarosŁaw stróŻyk

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

To kolejne nominacje, przy których kluczową rolę odgrywa nowy nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore. I następne z decyzji personalnych, które mogą  zmienić oblicze  polskiego Kościoła.

We wrześniu sekretarz generalny episkopatu bp Stanisław Budzik został mianowany metropolitą lubelskim po śmierci abp. Józefa Życińskiego. Teraz na emeryturę odchodzi długoletni metropolita katowicki abp Damian Zimoń (skończył 77 lat). Jego miejsce, decyzją papieża, zajmie dotychczasowy bp tarnowski Wiktor Skworc.

– Można powiedzieć, że po 13 latach pracy w diecezji tarnowskiej bp Skworc wraca do domu. Pochodzi przecież ze Śląska i przez wiele lat pracował dla dobra tamtejszego Kościoła – mówi "Rz" Marcin Przeciszewski, redaktor naczelny Katolickiej Agencji Informacyjnej.

Bp Skworc przez 12 lat był kanclerzem katowickiej kurii. Zajmował też stanowiska ekonoma diecezji i jej wikariusza generalnego. Szczyci się tym, że jako kleryk przez rok pracował w kopalni.

Na obsadzenie czekają kolejne diecezje. W lipcu minął rok, na jaki przedłużenie pełnienia funkcji otrzymał abp częstochowski Stanisław Nowak. Z końcem roku odchodzą z kolei bp gliwicki Jan Wieczorek i abp łódzki Władysław Ziółek. Na nowego biskupa czeka także diecezja łomżyńska. W maju 75 lat skończył tamtejszy ordynariusz Stanisław Stefanek.

Reklama
Reklama

Co o kierunku zmian w polskim Kościele mówią już podjęte decyzje personalne?

– Widać, że wybrano kontynuację zamiast rewolucji. Arcybiskupami katowickim i lubelskim zostali biskupi ze sporym doświadczeniem duszpasterskim oraz świetnie orientujący się w realiach polskiego Kościoła – komentuje Tomasz Wiścicki, publicysta miesięcznika "Więź". Zwraca uwagę, że tym razem nie zdecydowano się na sięgnięcie po żadnego z polskich duchownych pracujących w Watykanie, co ostatnio było dosyć częste przy nominacjach biskupich.

– W przypadku bp. Budzika chodziło zapewne o mianowanie kogoś, kto uspokoi trochę emocje, jakie wywoływał śp. bp Życiński, a przy tym człowieka bardzo inteligentnego i dobrego organizatora. W przypadku bp. Skworca przeważyło zapewne jego doświadczenie – mówi "Rz" redaktor naczelny "Frondy" Tomasz Terlikowski.

Przypomina też, że bp Skworc przyznał się do kontaktów z SB, ale się z nich wytłumaczył i za nie przeprosił. – Nie wiem jednak, jak w tym kontekście interpretować tę nominację – dodaje. Jego zdaniem jest zbyt wcześnie, by oceniać, w jakim kierunku zmierza "polityka nominacyjna" papieża w stosunku do polskiego Kościoła.

Przeciszewski zwraca uwagę, że zarówno bp Budzik, jak i bp Skworc przez lata związani byli z diecezją tarnowską, która uchodzi za najbardziej religijną w kraju. – To tu najwięcej ludzi chodzi do Kościoła, jest najwięcej powołań, bardzo silnie angażują się świeccy oraz działają silne katolickie media. Może chodzi o to, by część tych doświadczeń przenieść w inne rejony Polski – dodaje. I ocenia, że w najnowszych nominacjach widać pewien wspólny rys. – Wybierani są ludzie wciąż stosunkowo młodzi jak na realia biskupie, ale ze sporym doświadczeniem, otwarci na świat zewnętrzny – zaznacza.

Zwraca też uwagę na nominacje stosunkowo młodych biskupów pomocniczych: w diecezji krakowskiej Grzegorza Rysia i Damiana Muskusa oraz warszawsko-praskiej Marka Stolarczyka.

Reklama
Reklama

– Podobnie oceniam niedawny wybór ks. bp. Wojciecha Polaka na sekretarza generalnego episkopatu. Mam nadzieję, że tacy otwarci i dynamiczni biskupi pomogą polskiemu Kościołowi lepiej poradzić sobie z problemami i ostrą, często niezasłużoną krytyką, jaka go ostatnio spotyka – mówi.

To kolejne nominacje, przy których kluczową rolę odgrywa nowy nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore. I następne z decyzji personalnych, które mogą  zmienić oblicze  polskiego Kościoła.

We wrześniu sekretarz generalny episkopatu bp Stanisław Budzik został mianowany metropolitą lubelskim po śmierci abp. Józefa Życińskiego. Teraz na emeryturę odchodzi długoletni metropolita katowicki abp Damian Zimoń (skończył 77 lat). Jego miejsce, decyzją papieża, zajmie dotychczasowy bp tarnowski Wiktor Skworc.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Kościół
Sławomir Sowiński: Potrzebujemy poważnego głosu Kościoła
Kościół
Rząd interweniuje w Watykanie w sprawie wypowiedzi biskupów
Kościół
Rząd bezskuteczny w sprawie likwidacji Funduszu Kościelnego. Ujawniamy kulisy
Kościół
Miliardy na Kościoły. Dotacje poza konkursem, nieweryfikowalni duchowni w ZUS
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Kościół
Wybór nowego papieża w rękach młodych. Relacja z konklawe
Reklama
Reklama