Odwołany lot: kiedy bon zamiast zwrotu pieniędzy za bilet. TSUE wydał wyrok

Czy pasażer zrzekł się zwrotu pieniędzy za bilet na odwołany lot, jeśli wypełnił formularz on line na stronie przewoźnika lotniczego, w którym zaakceptował zwrot kosztów w formie bonu podróżnego? Wątpliwości rozstrzygnął w czwartek Trybunał Sprawiedliwości UE.

Publikacja: 21.03.2024 17:07

Odwołany lot: kiedy bon zamiast zwrotu pieniędzy za bilet. TSUE wydał wyrok

Foto: Adobe Stock

Sprawa dotyczyła pasażera, który zarezerwował lot z Fortalezy w Brazylii do Frankfurtu nad Menem z przesiadką zaplanowaną w Lizbonie. Z Lizbony pasażer miał wylecieć na pokładzie samolotu linii TAP Air Portugal, ale lot  został odwołany.

Bon wyklucza zwrot pieniędzy za bilet

W  przypadku odwołanych lotów TAP oferuje pasażerom alternatywę: albo natychmiast rekompensuje poniesione koszty przyznając vouchery (bony) podróżne, albo proponuje inną formę zwrotu kosztów, na przykład zwrot kwoty pieniężnej. W pierwszym przypadku wystarczy wypełnić formularz on-line, w drugim pasażer musi wcześniej skontaktować się z obsługą klienta, aby ta przystąpiła do oceny sytuacji. Jeżeli jednak pasażer wybierze bon podróżny, to zwrot pieniędzy za bilet jest wykluczony.

Pasażer złożył wniosek o zwrot kosztów w formie bonu podróżnego, który szybko otrzymał pocztą elektroniczną. Dwa miesiące później przeniósł swoje prawa na spółkę Cobult, która zażądała od TAP zwrotu w formie kwoty pieniężnej odpowiadającej cenie odwołanego lotu w terminie 14 dni. Ponieważ TAP odmówił dokonania zwrotu, spółka Cobult wszczęła postępowanie przed sądami niemieckimi.

Czytaj więcej

TSUE: spóźniony lot bez odszkodowania, gdy pasażer nie chciał czekać

Czy pisemna zgoda może przyjąć postać formularza on line

Sąd krajowy we Frankfurcie nad Menem miał jednak wątpliwości co do wykładni i unijnego rozporządzenia ws.  wspólnych zasad odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów. Dokładniej  chodziło o pojęcie „pisemnej zgody pasażera”, która jest niezbędna do skorzystania ze zwrotu kosztów w formie bonu podróżnego. Do Trybunału przesłał więc pytanie, czy wymóg uzyskania „pisemnej zgody pasażera” stanowi formalny warunek uzyskania zwrotu kosztów w formie bonu podróżnego.

W czwartek Trybunał potwierdził, że jeśli pasażer wypełnił formularz on-line na stronie internetowej przewoźnika lotniczego, w którym zdecydował się na tego rodzaju formę zwrotu, to uznaje się, że udzielił „pisemnej zgody” i wyłączył tym samym zwrot w formie kwoty pieniężnej.

- Konieczne jest, aby pasażer miał możliwość dokonania skutecznego i świadomego wyboru. Powinien zatem mieć możliwość wyrażenia w sposób świadomy zgody na zwrot kosztów biletu w formie bonu podróżnego, a nie w formie kwoty pieniężnej. Wymaga to, by przewoźnik lotniczy udzielił pasażerowi w sposób rzetelny jasnych i wyczerpujących informacji na temat różnych dostępnych mu sposobów zwrotu kosztów — zaznaczył TSUE w uzasadnieniu. 

 sygn. akt C-76/23

Sprawa dotyczyła pasażera, który zarezerwował lot z Fortalezy w Brazylii do Frankfurtu nad Menem z przesiadką zaplanowaną w Lizbonie. Z Lizbony pasażer miał wylecieć na pokładzie samolotu linii TAP Air Portugal, ale lot  został odwołany.

Bon wyklucza zwrot pieniędzy za bilet

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP