TSUE orzekł, kiedy lot uznać za "odwołany"

Jeśli przewoźnik lotniczy przyśpiesza lot o ponad godzinę, to należy go uznać za "odwołany" - orzekł we wtorek Trybunał Unii Europejskiej. To niejedyny wyrok dotyczący praw pasażerów samolotów, który zapadł dziś w Luksemburgu.

Publikacja: 21.12.2021 15:28

TSUE orzekł, kiedy lot uznać za "odwołany"

Foto: Adobe Stock

W kilku wtorkowych orzeczeniach Trybunał Sprawiedliwości sprecyzował  warunki, na jakich pasażerowie linii lotniczych mogą powoływać się na prawa przewidziane w unijnym rozporządzeniu regulującym zasady pomocy i odszkodowań w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów. W sprawach zawisłych przed TSUE chodziło przede wszystkim o prawo do odszkodowania (w kwocie, w zależności od odległości 250, 400 lub 600 EUR) w przypadku odwołania lub dużego opóźnienia.

Pełne odszkodowanie za znacznie przyśpieszony lot

Lot należy uznać za „odwołany", gdy obsługujący przewoźnik lotniczy przyśpiesza go o ponad godzinę - uznał TSUE.

W tym przypadku przyśpieszenie lotu należy bowiem uznać za znaczne, gdyż może spowodować poważne niedogodności dla pasażerów z tych samych powodów co opóźnienie lotu. W wyniku tego rodzaju przyśpieszenia pasażerowie tracą możliwość swobodnego dysponowania własnym czasem oraz zorganizowania podróży lub pobytu zgodnie ze swoimi oczekiwaniami. Pasażer może być w szczególności zmuszony do dostosowania się w znaczący sposób do nowej godziny odlotu, aby móc skorzystać z danego lotu, względnie pomimo podjęcia wszelkich wymaganych środków ostrożności może nawet nie być w stanie stawić się na lot.

Trybunał stwierdził też, że w przypadku znacznego przyśpieszenia lotu dającego prawo do odszkodowania (co zakłada w szczególności spóźnione powiadomienie o przyśpieszeniu), obsługujący przewoźnik lotniczy powinien zawsze wypłacić pełną kwotę rekompensaty (a więc, w zależności od odległości, 250, 400 lub 600 EUR). Nie ma on możliwości obniżenia o 50 proc. ewentualnie podlegającego zapłacie odszkodowania z tego względu, że zaproponował pasażerowi zmianę planu podróży umożliwiającą mu dotarcie do miejsca docelowego bez opóźnienia. Jednocześnie informacja o przyśpieszeniu lotu przekazana pasażerowi przed rozpoczęciem podróży może być "ofertą zmiany planu podróży".

TSUE stwierdził też, że „planowy czas przylotu" danego lotu, który należy wziąć pod uwagę ustalając, czy nastąpiło znaczne przyśpieszenie lub opóźnienie lotu mogące skutkować powstaniem prawa do odszkodowania, może wynikać z innych dowodów niż bilet, które zostały przekazane pasażerowi przez organizatora wycieczek.

Czytaj więcej

To przewoźnik określa godziny lotu

Rezerwacja wiąże nawet bez biletu

W innej sprawie TSUE uznał, że pasażer, który dokonał rezerwacji lotu, dysponuje "potwierdzoną rezerwacją" (co stanowi niezbędny warunek skorzystania z praw przewidzianych w tym rozporządzeniu), nie tylko wówczas, gdy posiada bilet, lecz również wówczas, gdy organizator wycieczek, z którym pasażer jest związany umową przekazał mu inny dowód, który zawiera przyrzeczenie przewozu tego pasażera określonym lotem, zidentyfikowanym poprzez wskazanie miejsca i czasu odlotu i przylotu oraz numeru lotu.

- Nie jest w tym względzie istotne, czy organizator wycieczek otrzymał od danego przewoźnika lotniczego potwierdzenie czasu odlotu i przylotu dotyczących tego lotu. Nie można bowiem wymagać od pasażera lotniczego, aby uzyskał informacje dotyczące stosunków między organizatorem wycieczek a przewoźnikiem lotniczym - wyjaśnił TSUE.

Kiedy do przewoźnika, kiedy do organizatora wycieczki

- Przewoźnik lotniczy może zostać uznany za „obsługującego przewoźnika lotniczego" (wobec którego można głównie dochodzić praw przewidzianych w rozporządzeniu) w odniesieniu do danego pasażera, gdy ów pasażer zawarł umowę z organizatorem wycieczek na konkretny lot obsługiwany przez tego przewoźnika lotniczego, przy czym przewoźnik lotniczy nie potwierdził rozkładu godzin lotu ani organizator wycieczek nie dokonał rezerwacji dla tego pasażera u owego przewoźnika lotniczego - wynika z orzeczenia.

W przypadku gdy obsługujący przewoźnik lotniczy byłby zobowiązany do wypłaty pasażerom odszkodowania na podstawie rozporządzenia z powodu zachowania organizatora wycieczek, przewoźnik ten ma możliwość dochodzenia odszkodowania za poniesione szkody od organizatora wycieczek - wskazał TSUE.

Pasażer musi dostać pełną informację

W przypadku odmowy przyjęcia na pokład lub odwołania lotu obsługujący przewoźnik lotniczy ma obowiązek poinformowania pasażera lotniczego o dokładnej nazwie i adresie przedsiębiorstwa, od którego może on dochodzić odszkodowania, oraz, w danym przypadku, wskazania dokumentów, które powinien on załączyć do swojego żądania w przedmiocie odszkodowania, przy czym nie jest on zobowiązany do poinformowania pasażera lotniczego o dokładnej kwocie odszkodowania, które ten pasażer może ewentualnie uzyskać.

Oceny spełnienia obowiązku poinformowania pasażera w odpowiednim czasie o odwołaniu lotu należy dokonywać wyłącznie w świetle rozporządzenia nr 261/2004, a nie w świetle dyrektywy 2000/313.

Kiedy pieniądze po przełożeniu godziny odlotu

- Należy uznać, że pasażer lotniczy, który dokonał rezerwacji lotu poprzez pośrednika, nie został poinformowany o odwołaniu tego lotu, nawet jeżeli obsługujący przewoźnik lotniczy przekazał informację o tym odwołaniu owemu pośrednikowi (tego rodzaju jak platforma elektroniczna), przez którego z danym pasażerem została zawarta umowa przewozu lotniczego, co najmniej dwa tygodnie przed planowym czasem odlotu, gdy pośrednik ten nie poinformował pasażera o owym odwołaniu w wymaganym terminie, a pasażer nie upoważnił tego pośrednika w sposób wyraźny do odbioru informacji przekazanej przez owego obsługującego przewoźnika lotniczego - wskazał TSUE.

Trybunał sprecyzował też, że lotu nie uznaje się za „odwołany", jeżeli obsługujący przewoźnik lotniczy przekłada godzinę odlotu o mniej niż trzy godziny, nie dokonując innych modyfikacji tego lotu.

Wyroki w sprawach połączonych C-146/20, C-188/20, C-196/20 i C-270/20,Azurair i in., w sprawie C-263/20 Airhelp oraz w sprawie C-395/20Corendon/Airlines

W kilku wtorkowych orzeczeniach Trybunał Sprawiedliwości sprecyzował  warunki, na jakich pasażerowie linii lotniczych mogą powoływać się na prawa przewidziane w unijnym rozporządzeniu regulującym zasady pomocy i odszkodowań w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów. W sprawach zawisłych przed TSUE chodziło przede wszystkim o prawo do odszkodowania (w kwocie, w zależności od odległości 250, 400 lub 600 EUR) w przypadku odwołania lub dużego opóźnienia.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona