Do Biura Rzecznika Ubezpieczonych wpływa wiele zapytań i skarg dotyczących ubezpieczenia kredytu mieszkaniowego z niskim wkładem własnym lub bez niego.
– Działalność banków jest nieetyczna – mówi Cezary Orłowski z Biura RzU. – Wymuszają na kredytobiorcach ubezpieczenie wkładu własnego, gdy jest niski, choć korzyści z tego ma tylko bank. Kredytobiorca jest pozbawiony wszelkich praw wynikających z umowy ubezpieczenia, bo to nie on ją zawiera. On tylko płaci składki – dodaje Cezary Orłowski.
W ten sposób banki przerzucają na klientów ryzyko prowadzenia działalności. Uzyskują więc zabezpieczenie swojego interesu kosztem kredytobiorcy.
Zastrzeżenia RzU budzi też to, że często składkę kredytuje bank, co oznacza dodatkowy zysk z oprocentowania.
Płać i płacz
W takiej sytuacji znalazła się Aleksandra K., mieszkanka Warszawy, która w 2010 r. kupiła mieszkanie.