Do elektronicznego depozytu notarialnego trafią tylko dokumenty, które można opatrzyć e-podpisem. Mogą to być oświadczenia woli, umowy najmu, sprzedaży, zlecenia, niektóre umowy z bankiem, a nawet e-deklaracje podatkowe. Z depozytu będą mogły skorzystać osoby prywatne, firmy, a także instytucje publiczne.
– Na pewno notariusz nie przyjmie elektronicznego oświadczenia woli spadkodawcy, bo testament musi być podpisany własnoręcznie – tłumaczy Marek Gruchalski, prawnik z Kancelarii Nowakowski i Wspólnicy. Przypomina, że e-dokumentem są wszelkie oświadczenia woli złożone w postaci elektronicznej opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym ważnym kwalifikowanym certyfikatem.
[srodtytul]Projekt już jest[/srodtytul]
Ministerstwo Gospodarki chce, by notariusze mogli przyjmować i przechowywać dokumenty elektroniczne. Przewiduje to projekt ustawy o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców, który zakłada m.in. nowelizację ustawy – [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=24EC0E60D82AF8BE4DACCC21CDFF54D8?id=287682]Prawo o notariacie[/link]. Trafił on do konsultacji międzyresortowych.
Dziś depozyt notarialny polega na tym, iż notariusz, w związku z dokonywaną w jego kancelarii czynnością, ma prawo przyjąć na przechowanie papiery wartościowe albo pieniądze w walucie polskiej lub obcej w celu wydania ich osobie wskazanej lub jej następcy prawnemu.