Więcej osób może otrzymać dopłatę roczną od państwa

Dzięki ostatnim zmianom w ustawie o PPK, osoby oszczędzające jednocześnie w PPK i PPE, jeśli spełnią warunki określone w ustawie o PPK, dostaną dopłatę roczną od państwa. Nawet w sytuacji, gdy ich pracodawca zwolni się z finasowania ich wpłat do tego programu.

Publikacja: 17.06.2022 15:39

Więcej osób może otrzymać dopłatę roczną od państwa

Foto: Adobe Stock

Pracodawca, który po utworzeniu PPK zdecyduje się na utworzenie pracowniczego programu emerytalnego (PPE), może - w porozumieniu z działającą u niego zakładową organizacją związkową - nie finansować, od miesiąca następującego po miesiącu, w którym PPE został zarejestrowany przez organ nadzoru, wpłat do PPK (podstawowych i dodatkowych) za osoby zatrudnione, które przystąpiły do PPE. Pod warunkiem, że odprowadzane przez niego składki podstawowe do PPE stanowią co najmniej 3,5% wynagrodzenia w rozumieniu ustawy o pracowniczych programach emerytalnych.

Ważne: Ze zwolnienia z finansowania wpłat do PPK skorzystać może zatem tylko pracodawca, u którego działa zakładowa organizacja związkowa. Jeśli taka organizacja nie funkcjonuje, pracodawca może wprawdzie - także po wdrożeniu PPK - założyć u siebie PPE, ale nie będzie mógł zwolnić się z finansowania wpłat do PPK za pracowników, którzy są jednocześnie uczestnikami PPE.

Zwolnienie się pracodawcy z odprowadzania wpłat do PPK za osoby, które przystąpiły do PPE, nie oznacza, że osoby te nie mogą kontynuować oszczędzania w PPK. W takiej sytuacji jednak – do niedawna – osoby takie nie miały prawa do dopłaty rocznej od państwa, mimo że spełniły warunki do jej otrzymania. Teraz - w wyniku nowelizacji ustawy o PPK - taką dopłatę otrzymają. Przepis, który pozbawiał ich prawa do dopłaty, został bowiem z dniem 4 czerwca 2022 r. uchylony.

Czytaj więcej

Pracownicze plany kapitałowe na gorszych zasadach

Trzeba uzbierać określoną kwotę

Przypomnijmy: dopłatę roczną w wysokości 240 zł otrzymują uczestnicy PPK, których wpłaty podstawowe i dodatkowe w danym roku (finansowane przez pracownika i pracodawcę) wynoszą co najmniej 3,5 % 6-krotności minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w roku, za który dopłata jest należna. Uczestnicy, których wpłaty podstawowe są niższe niż 2 % (osoby o niższych dochodach), muszą zgromadzić co najmniej 25% powyższej kwoty. Jeśli zatem w 2022 roku wynagrodzenie minimalne wynosi 3010 zł, to aby uczestnik PPK mógł otrzymać dopłatę roczną za ten rok, wpłaty na jego rachunek PPK w 2022 roku będą musiały wynieść co najmniej 632,10 zł (3010 x 6 = 18 060; 18060 x 3,5% = 632,10). W przypadku osób, które na swój wniosek obniżyły procent wpłaty podstawowej (osiągały wynagrodzenie nie przekraczające 120 % minimalnego wynagrodzenia za pracę), powinno to być co najmniej 25 % tej kwoty, czyli 158,03 zł.

Należy jednak pamiętać, że dopłata roczna nie przysługuje, jeśli uczestnik PPK:

• w którymkolwiek miesiącu, w którym wysokość wpłat podstawowych finansowanych przez niego wynosiła mniej niż 2 % jego wynagrodzenia - osiągnął łączne miesięczne wynagrodzenie, ze wszystkich źródeł, przekraczające kwotę odpowiadającą 1,2-krotności minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w danym roku kalendarzowym (art. 32 ust. 5 ustawy o PPK),

• po ukończeniu 60. roku życia rozpoczął dokonywanie wypłat środków zgromadzonych na jego rachunku PPK (art. 97 ust. 3 ustawy o PPK).

Zaległe dopłaty roczne

Dopłata roczna powinna pojawić się na rachunku uczestnika PPK, który spełnił warunki do jej otrzymania, nie później niż do 15 kwietnia roku następującego po roku, za który przysługuje. Jest ona finansowana z Funduszu Pracy.

W nowelizacji ustawy o PPK przewidziano, że w przypadku, gdy uczestnik PPK, który nabył prawo do dopłaty rocznej za dany rok, nie został uwzględniony w informacji o liczbie uczestników PPK, którzy nabyli prawo do dopłaty rocznej za ten rok, przekazywanej ministrowi właściwemu do spraw pracy, dopłatę roczną za ten rok ewidencjonuje się na rachunku PPK tego uczestnika PPK w roku następnym albo w kolejnych latach, na wniosek złożony przez tego uczestnika PPK, PFR, instytucję finansową lub podmiot zatrudniający - pod warunkiem, że prawo do tej dopłaty rocznej nie uległo przedawnieniu. Przepis wprowadzający taką możliwość wejdzie w życie 21 listopada 2022 r., ale z mocą od 1 lipca 2019 r., co pozwoli „odzyskać” dopłatę osobom, które nie ze swojej winy jej nie otrzymały.

Ważne: Nowelizacja ustawy o PPK, która poza określonymi wyjątkami – weszła w życie 4 czerwca 2022 r. wydłużyła termin na zaewidencjonowanie na rachunku PPK uczestnika tego programu wpłaty powitalnej od państwa. Po zmianie, wpłata ta będzie ewidencjonowana na rachunku uczestnika PPK w terminie 45 - a nie 30 dni - po zakończeniu kwartału, w którym uczestnik PPK nabył do niej prawo (spełnił warunki do jej otrzymania). Przypomnijmy: wpłatę powitalną w wysokości 250 zł otrzymują osoby, którzy przez co najmniej 3 pełne miesiące kalendarzowe są uczestnikami PPK i za co najmniej 3 miesiące zostały dokonane, sfinansowane przez nich, wpłaty podstawowe do tego programu.

Pracodawca, który po utworzeniu PPK zdecyduje się na utworzenie pracowniczego programu emerytalnego (PPE), może - w porozumieniu z działającą u niego zakładową organizacją związkową - nie finansować, od miesiąca następującego po miesiącu, w którym PPE został zarejestrowany przez organ nadzoru, wpłat do PPK (podstawowych i dodatkowych) za osoby zatrudnione, które przystąpiły do PPE. Pod warunkiem, że odprowadzane przez niego składki podstawowe do PPE stanowią co najmniej 3,5% wynagrodzenia w rozumieniu ustawy o pracowniczych programach emerytalnych.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona