Żyła złota byłego premiera

Jego kwatera główna mieści się w londyńskiej dzielnicy Mayfair w  budynku, gdzie w XVIII stuleciu mieściła się pierwsza ambasada Stanów Zjednoczonych. Jednym kojarzy się z rządem na uchodźstwie, zaś innym z Bizancjum. Office of Tony Blair organizuje pracę byłego premiera jako doradcy rządów, zaś firma Tony Blair Associates zajmuje się doradztwem finansowym.

Dobijający do 60. były premier pośredniczy w transakcjach biznesowych, jest globtroterem – doradcą i filantropem. Szefuje sieci firm i instytucji dobroczynnych działających w ponad 20 państwach finansowanych przez osoby prywatne, firmy i rządy. Od 2007 roku jego firmy pozyskały  co najmniej 59 milionów funtów (90 milionów dolarów), zaś fundacje dobroczynne 25,5 mln funtów. W ubiegłym roku jedna z ośmiu firm Tony Blaira, Windruch Ventures Ltd zwiększyła przychody z 12 milionów funtów do rekordowego poziomu 16 mln GBP. Od stycznia 2008 r. tylko nowojorski gigant bankowy JPMorgan Chase&Co przelał na konto Blaira co najmniej 10 milionów funtów

Były premier za pieniądze doradza Abu Dhabi Executive Affaires Authority, instytucji, którą kieruje szejk Mohammed bin Zayed Al Nahyan. Pomaga w aranżowaniu biznesów z China Investment Corp., funduszem państwowym dysponującym ponad 480 miliardami dolarów.

Jest również doradcą prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa i z tego tytułu Blair oraz jego współpracownicy od 2011 r. rocznie inkasują 8 milionów funtów. W tej kwocie partycypuje też Portland Communication, firma PR, założona przez Tima Allana, byłego zastępcy sekretarza prasowego Tony Blaira.

W minionym roku były brytyjski premier podpisał umowę z Geraldo Alckminem, gubernatorem brazylijskiego stanu Sao Paulo. Ma zorganizować grupę doradców, którzy pomogą zmodernizować służby publiczne.

W połowie marca Blair był bliski przedłużenia umowy z władzami Kuwejtu o doradztwo i prowadził rozmowy na ten sam temat w innych krajach azjatyckich i Ameryce Łacińskiej.

Meghnad Desai, członek Partii Pracy zasiadający w Izbie Lordów i emerytowany profesor London School of Economics and Polititical Science chwali byłego premiera. Woli żeby robił pożyteczne rzeczy zamiast przesiadywać  tu i ówdzie i perorować, kiedy jest to zbędne.

Kontakty Blaira na wysokim szczeblu, a także umiejętności negocjacyjne są szczególnie poszukiwane w dziedzinie finansów w której wcześniej nie miał doświadczenia. We wrześniu ubiegłego roku były szef rządu pomagał w sfinalizowaniu fuzji Glencore International z Xstratą o wartości 35 miliardów dolarów. Według nieoficjalnych informacji dostał za to minimum milion dolarów.

Nie wszystkim podoba się biznesowa działalność Blaira. Szczególnie jest krytykowany za kontakty z prezydentem Kazachstanu. – Widzę człowieka, który, jak się wydaje, gromadzi dużo pieniędzy i walczy z politycznym cieniem – zauważa Peter Kilfoyle, były deputowany Partii Pracy i minister, który skłócił się z Blairem z powodu wojny w Iraku. Jego zdaniem Blair  całkowicie się pogubił.

Między jego firmami przepływają pieniądze  z nie zawsze jasnych powodów. – Nie ma sensu komplikowanie sobie życia jeśli nie chodzi o zmniejszenie zobowiązań podatkowych, czy też ukrycie czegoś – zauważa Adrian Huston, były inspektor podatkowy, a obecnie szef firmy Huston&Co w Belfaście.

Blair śmieje się z tego zarzutu. Twierdzi, że połowę swoich wszystkich dochodów oddaje fiskusowi. W przeciwieństwie do wielu Brytyjczyków zarabiających za granicą i w celu uniknięciu zbyt dużych obciążeń podatkowych przez pewien czas rezydujących poza granicami państwa, Blair zapewnia, że zawsze jeśli chodzi o tego rodzaju zobowiązania miał status rezydenta Zjednoczonego Królestwa.