Polska Komisja Oscarowa obradująca pod przewodnictwem producentki Ewy Puszczyńskiej ogłosiła, że polskim kandydatem do Oscara w kategorii filmu zagranicznego będzie w tym roku „Franz Kafka” Agnieszki Holland.
Koprodukcja o Franzu Kafce
To film ważny: Agnieszka Holland skończyła FAMU – praską szkołę filmową, jest wrośnięta w czeską kulturę, kilka jej ważnych filmów powstało w Czechach lub w koprodukcji z tym krajem. „Franz Kafka” nie jest typową biografią. Holland tworzy opowieść, która jest równie mocno osadzona na przełomie wieku XIX i XX, jak we współczesności. Świetną rolę wybitnego pisarza-egzystencjalisty, autora „Procesu”, „Zamku”, „Ameryki”, a jednocześnie artysty wyalienowanego, pełnego lęków i niepewności tworzy niemiecki aktor Idan Weiss. Film powstał w koprodukcji polsko-czesko-niemieckiej. Za kamerą stanął operator Tomasz Naumiuk, a polskim koproducentem filmu jest Marcin Wierzchosławski, który był również producentem poprzedniego filmu Holland „Zielonej granicy”.
W Komisji Oscarowej zasiadali w tym roku: Ewa Puszczyńska – przewodnicząca, Agatha Dominik, Kamila Dorbach, Bartosz Konopka, Joanna Kos-Krauze, Hanna Raniszewska, Krzysztof Spór, Krzysztof Terej, Grażyna Torbicka. Powołana wcześniej do komisji Katarzyna Sobańska musiała zrezygnować z powodu jej zaangażowania w jeden z kandydujących filmów.
Konkurenci „Franza Kafki” w wyścigu oscarowym
Oficjalnie termin zgłoszeń mija 1 października, jednak blisko 40 narodowych kinematografii już wybrało swojego reprezentanta w Oscarowym wyścigu. Mocnym kandydatem do nominacji jest niewątpliwie sensacja ostatniego festiwalu weneckiego, tunezyjski „The Voice of Hint Rajab” Kaouther Ben Hanii – autentyczna historia pracowników Czerwonego Półksiężyca, którzy przez sześć godzin usiłowali zorganizować pomoc dla sześcioletniej palestyńskiej dziewczynki, uwięzionej w Gazie, w ostrzeliwanym samochodzie i błagającej o pomoc. Kandydatem węgierskim jest zakorzeniony w latach 50. XX wieku „Orphan” Laszlo Nemesa. Niemcy na swojego kandydata wybrali „Sound of Falling” Maschy Schilinski, Islandczycy „The Love That Remains” Hlynura Palmasona, Belgowie „Młode matki” braci Dardenne, Norwegowie „Wartość rodzinną” Joachima Triera, Japończycy „Kokuho” Lee Sang-ila. Korea Południowa liczy na oscarowe laury „No Other Choice” Parka Chan-Wooka.