Reklama

Premier Donald Tusk: Lepiej opodatkować banki niż polskie rodziny

Państwo potrzebuje więcej pieniędzy na inwestycje w armię, banki są w bardzo dobrej kondycji finansowej, nowy podatek nie będzie dla nich dużym obciążeniem – przekonuje premier Donald Tusk.

Publikacja: 30.09.2025 14:24

Premier Donald Tusk na posiedzeniu rządu w KPRM w Warszawie

Premier Donald Tusk na posiedzeniu rządu w KPRM w Warszawie

Foto: PAP/Albert Zawada

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego premier Donald Tusk proponuje opodatkowanie banków zamiast polskich rodzin?
  • Jakie są proponowane zmiany w stawce CIT dla banków na lata 2026-2028?
  • Jakie jest stanowisko środowiska bankowego wobec podwyżki CIT?
  • Ile dodatkowych dochodów do budżetu przyniosą zmiany opodatkowania banków?
  • Czy inne kraje europejskie również wprowadziły nowe podatki od banków i z jakich powodów?

Na wtorkowym posiedzeniu Rada Ministrów ma m.in. przyjąć projekt ustawy o podwyżce stawki CIT dla banków, przedstawiony przez ministra finansów i gospodarki. Przed rozpoczęciem posiedzenia premier Donald Tusk tłumaczył, z czego wynika ta propozycja.

Premier Donald Tusk o podwyżce CIT dla banków

– Jeśli nasze państwo ma być państwem, które opiekuje się słabszymi, które gwarantuje wyższe zarobki i jeśli jesteśmy państwem, które ma być bezpieczne, co wymaga gigantycznych inwestycji w naszą armię, to potrzebujemy po prostu więcej pieniędzy – mówił premier Tusk. – Taka jest brutalna prawda. Bardzo chcemy uniknąć obciążania polskich rodzin jakimiś wyższymi składkami czy podatkami, to chyba też zrozumiałe. Lepiej opodatkować banki niż polskie rodziny, tym bardziej, że banki są w bardzo dobrej kondycji finansowej. W żaden sposób nie uderza to w ich realną kondycję – przekonywał szef rządu.

Czytaj więcej

Banki znów ciężarem dla indeksów w Warszawie

Premier Tusk przyznał, że podwyżka stawki będzie stanowić większe obciążenie dla sektora, „ale kogo obciążyć, jak nie tych, którzy mają tych pieniędzy najwięcej”. – To nie jest populizm, tylko dość oczywisty wniosek – mówił Donald Tusk.

Reklama
Reklama

Jakie opinie o podwyżce CIT dla banków

Według projektu, stawka CIT od banków na 2026 r. ma wynosić 30 proc. podstawy opodatkowania, a w 2027 r. – 26 proc. Od 2028 r. ma wynosić 23 proc. wobec 19 proc. obecnie. Jednocześnie od 2028 r. mniejszy ma być o 20 proc. tzw. podatek bankowy (podatek od niektórych instytucji finansowych).

Środowisko bankowe, instytucje nadzoru nad rynkiem finansowym (NBP, KNF), a także organizacje biznesowe oceniają tę propozycję negatywnie. Wskazują tu przede wszystkim fakt, że wysoki poziom zysków nominalnych banków w okresie podwyższonych stóp procentowych jest zjawiskiem cyklicznym, tymczasem wyższa stawka CIT (23 proc. wobec 19 proc. obecnie) ma pozostać dla banków na stałe. Poza tym sektor bankowy, jak wytykają rządowi oponenci pomysłu, ma być jedyną branżą w Polsce objętą wyższą stawką CIT niż pozostałe.

Czytaj więcej

Prezes mBanku o podatkach, frankach i nowej strategii: To nie jest sektor nadzwyczajnych zysków

– Wiem, co za chwilę spotka pana ministra finansów. Wiem, ile sił się zjednoczy przeciwko temu pomysłowi – komentował te opinie premier Tusk. Wyraził nadzieję, że mimo wszystko ministrowie jego gabinetu będą na to odporni. – Jeśli chodzi o atak z różnych stron, ja na pewno będę odporny i mam nadzieję, że to doprowadzimy do szczęśliwego zakończenia, a przynajmniej do tego momentu, kiedy wyląduje to na biurku pana prezydenta do podpisu – podkreślał Donald Tusk we wtorek.

Ile więcej budżet zarobi na bankach

Ministerstwo Finansów szacuje, że zmiany w opodatkowaniu banków przełożą się na wzrost dochodów budżetu państwa łącznie o ok. 23,4 mld zł w ciągu 10 lat. W samym 2026 r. dodatkowe wpływy z tytułu CIT mają wynieść około 6,6 mld zł (wobec 13,4 mld zł w 2024 r. ze „zwykłego” CIT), a w 2027 r. – 4,7 mld zł. W kolejnych latach budżetowe wpływy netto mają być mniejsze – od 1,4 mld do 1,8 mld zł, m.in. ze względu na obniżki stawek podatku bankowego. MF ocenia, że nowe zasady obejmą 518 banków krajowych, 33 banki zagraniczne i 18 SKOK-ów.

W uzasadnieniu do projektu podkreślono konieczność pozyskiwania dodatkowych środków w celu finansowania zwiększenia modernizacji i rozbudowy polskiej armii, w związku z agresją Rosji na Ukrainę. Resort finansów powołuje się przy tym na przykłady wielu rządów europejskich, które od 2023 r., na tle wysokich deficytów fiskalnych, wprowadziły nowe podatki od banków. Rozwiązania takie zastosowały m.in. Słowacja, Belgia, Holandia, Czechy, Węgry, Rumunia czy Hiszpania. Różnią się one konstrukcją pod względem podstawy opodatkowania, stawek, okresu obowiązywania i ciężaru fiskalnego. Ale MF podkreśla, że „każdorazowo są one dodatkową daniną ukierunkowaną m.in. na banki, które korzystały lub jeszcze korzystają na podwyższonych stopach procentowych – skutku prowadzonej przez banki centralne restrykcyjnej polityki monetarnej”.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Podatek bankowy powinien zostać wchłonięty przez CIT

Dlaczego banki są przeciw

Związek Banków Polskich, w opinii do projektu zmiany ustawy, podkreśla, że sektor jest świadomy wyzwań, przed jakimi stoją finanse publiczne, i rozumie ideę podejmowania nadzwyczajnych działań regulacyjnych przez rząd. Ale zaznacza, że akceptacja dla tych działań nie powinna dotyczyć „wprowadzenia rozwiązań, które dotyczą tylko jednej branży i mają charakter trwały, bez określonej cezury czasowej”.

– Nadzwyczajna sytuacja może uzasadniać zwiększenie obciążeń fiskalnych polskich podatników, ale powinny to być rozwiązania czasowe (tzw. one-off tax), stosowane do momentu wypracowania systemowych rozwiązań służących stabilizacji finansów publicznych – czytamy w stanowisku ZBP.

Bankowcy zwracają też uwagę, że o ile w innych krajach UE rzeczywiście wprowadzono windfall tax dla banków, o tyle zwykle w tych państwach banki wcześniej korzystały z pomocy publicznej. W Polsce zaś sektora nigdy nie trzeba było ratować w ten sposób. Poza tym, zaznacza ZBP, banki stanowią krwioobieg gospodarki, a tymczasem podwyżka CIT doprowadzi do trwałego obniżenia potencjału finansowania polskiej gospodarki o ok. 125 mld zł. „I utrata ta nie będzie mogła być zrównoważona w inny sposób” – podkreśla ZBP.

W 2024 r. zysk netto sektora bankowego wyniósł 40 mld zł, a w 2023 r. – 27,6 mld zł. W 2022 r. było to 10,6 mld zł, w 2021 r. – 6,1 mld zł.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego premier Donald Tusk proponuje opodatkowanie banków zamiast polskich rodzin?
  • Jakie są proponowane zmiany w stawce CIT dla banków na lata 2026-2028?
  • Jakie jest stanowisko środowiska bankowego wobec podwyżki CIT?
  • Ile dodatkowych dochodów do budżetu przyniosą zmiany opodatkowania banków?
  • Czy inne kraje europejskie również wprowadziły nowe podatki od banków i z jakich powodów?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

Na wtorkowym posiedzeniu Rada Ministrów ma m.in. przyjąć projekt ustawy o podwyżce stawki CIT dla banków, przedstawiony przez ministra finansów i gospodarki. Przed rozpoczęciem posiedzenia premier Donald Tusk tłumaczył, z czego wynika ta propozycja.

Premier Donald Tusk o podwyżce CIT dla banków

Pozostało jeszcze 95% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Budżet i podatki
Budżet 2026 w Sejmie. Dług blisko konstytucyjnych limitów
Budżet i podatki
Budżet na 2026 r. wkrótce trafi do Sejmu. Rząd ma już gotowy projekt
Budżet i podatki
Unijny KPO obciążeniem dla polskiego budżetu. Będzie redukcja?
Budżet i podatki
Rośnie deficyt i dziura dochodowa w budżecie. MF podał nowe dane
Budżet i podatki
Rosnący dług i deficyt. Jak Polacy oceniają rząd Tuska na tle Morawieckiego?
Reklama
Reklama