Materiał przygotowany przez Pracodawców RP
Czy rynkiem leków mają zacząć rządzić wielkie hurtownie farmaceutyczne? Czy medykamenty będą tak drogie jak w Niemczech? Czy jesteśmy skazani na braki leków tak jak w Niemczech i Francji? Czy czeka nas dramatyczny brak pracowników w aptekach, tak jak to się dzieje na Zachodzie?
Takie zjawiska to efekt licznych ograniczeń na rynku aptecznym (we Francji mówi się wręcz o aptekarskiej kaście i farmaceutycznej magnaterii) oraz skutek dyktatu wielkich hurtowni farmaceutycznych. W Polsce może być podobnie, a nawet gorzej. Stanie się tak, gdy wejdą w życie przepisy jeszcze bardziej ograniczające rynek apteczny w naszym kraju, uniemożliwiające ruchy własnościowe, za to dające możliwość nakładania wysokich kar na właścicieli aptek. Projekt takich przepisów pojawił się w Sejmie dzięki bezprecedensowej „wrzutce”, przy okazji prac nad zmianami w ustawie… o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach eksportowych.
A przecież prawo powinno powstawać w sposób transparentny, na podstawie szerokich konsultacji społecznych. Tym razem tak jednak nie było. W ukryciu przed opinią publiczną, w antydemokratycznym, niekonstytucyjnym trybie podjęto próbę przeforsowania szkodliwych zmian ustawowych. Tym samym destabilizuje się porządek prawny, wywołując niepokój inwestorów (polskich i zagranicznych), o których rządzący tak bardzo zabiegają.
Kto skorzysta?
Jeżeli nie wiadomo, o co chodzi… Już na pierwszy rzut oka widać, że podstawową grupą, która skorzysta na nowych przepisach, są wielkie hurtownie farmaceutyczne. Nowe przepisy, kolejny krok po słynnej „Aptece dla aptekarza” w kierunku maksymalnego rozdrobnienia rynku, stawiają hurtownie w komfortowej sytuacji. To właśnie one, zyskując mocniejszą pozycję negocjacyjną nad małymi, niezrzeszonymi aptekami, decydować będą o nowych cenach leków dla pacjentów. Dzisiaj hurtownie farmaceutyczne mają po drugiej stronie silnego gracza – sieci apteczne negocjujące z powodzeniem niskie ceny leków i wysoką ich dostępność. Brak zgrupowanych, działających razem aptek oznacza nieograniczoną możliwość zwiększania marż i powiększania zysków. Dla pacjenta oznacza to jedno: wzrost cen leków.