Badania przeprowadzone przez firmę Iron Mountain Polska mówią, że aż 93 proc. firm deklaruje chęć wyeliminowania papierowych dokumentów w ciągu pięciu lat. Wciąż jednak obawiają się niejednoznacznego stanowiska fiskusa, które nie daje pewności, że zdigitalizowane dokumenty mogą być wyłączną formą rozliczeń podatkowych i nie będą kwestionowane.
Czytaj więcej
Podatnicy chętnie zamieniają papierowe wersje faktur na cyfrowe, ale boją się o koszty i rozliczenia.
W Polsce od lat praktycznie każdy rząd uchwala kolejne pakiety deregulacyjne, które mają ułatwić życie przedsiębiorcom. W gąszczu reform umyka rzecz absolutnie zasadnicza. Przepisy dotyczące cyfrowych faktur są wciąż niejasne, tak jak stanowisko fiskusa. W czasach nowych technologii, wszechogarniającej cyfryzacji wszystkiego, przedsiębiorcy obawiają się elektronicznego przechowywania. Są skazani na czasochłonne, a czasem kosztowne magazynowanie dokumentów. A fiskus milczy. Tymczasem to zbyt poważna sprawa, aby podatników stać było na niepewność.
Właściwie cały obrót gospodarczy odbywa się na dokumentach cyfrowych. Na elektroniczne wersje otworzyły się nawet sądy, urzędy publiczne. Co więcej, państwo nakłada obowiązki elektronizacji, stosowania nowych technologii na firmy i obywateli. Tylko skarbówka pozostaje enklawą.
Tak ważna dla podatników sprawa wymaga pilnej interwencji ustawodawcy i jednoznacznego uregulowania, bo fiskus również żyje w cyfrowej rzeczywistości. Nie ma od niej odwrotu, wręcz przeciwnie, ta rzeczywistość przyspiesza i ogarnia ciągle nowe sfery. Zapraszam do najnowszego numeru poradnika „Biznes: bezpieczna firma”.
Czytaj więcej
Choć obowiązkowy system e-faktur ma wejść od 2024 r., firmy, które nie chcą opóźnień i kłopotów, powinny już go wdrażać – uważa Tomasz Wagner doradca podatkowy, partner w EY.