Reklama
Rozwiń

Jest koncepcja bezpłatnej pomocy prawnej dla ubogich, ale czy znajdą się finanse

W resorcie sprawiedliwości powstała koncepcja bezpłatnej pomocy prawnej. Jednak prawdopodobnie nie będzie na nią środków

Publikacja: 13.09.2012 08:30

Jest koncepcja bezpłatnej pomocy prawnej dla ubogich, ale czy znajdą się finanse

Foto: www.sxc.hu

Ważą się losy bezpłatnej przedsądowej pomocy prawnej. Była o niej mowa na jednym z ostatnich posiedzeń rządu. Z informacji „Rz" wynika m.in., że resort finansów nie ma w tej chwili środków na taką pomoc w budżecie państwa. W związku z tym szef rządu miał wskazać, że w takiej sytuacji mogą się na nią znaleźć środki, jeśli zostaną wygospodarowane z budżetu resortu sprawiedliwości.

– Prowadzimy analizy dotyczące możliwości sfinansowania środków z budżetu resortu – potwierdza wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski.

Według różnych szacunków  miałaby ona kosztować od kilkudziesięciu do kilkuset milionów złotych. W resorcie sprawiedliwości powstały więc różne warianty – w zależności od tego, ile środków mogłoby zostać przeznaczonych na realizację tego projektu.

– Mamy przygotowanych kilka koncepcji, dotyczących systemu pomocy prawnej – mówi Iwona Kujawa, dyrektor Departamentu Zawodów Prawniczych i Dostępu do Bezpłatnej Pomocy Prawnej w MS. – Nie chcemy tworzyć dodatkowych struktur, by nie zwiększać kosztów, tylko oprzeć się na istniejących, np. na ośrodkach pomocy społecznej.

Jednym z pomysłów jest, aby te ośrodki – jako najlepiej znające określone środowisko – miałyby podejmować decyzje co do przyznania pomocy – w formie bonu. W zależności od tego, ile wynosiłby budżet projektu – mogliby je otrzymać albo tylko ci, którzy są uprawnieni do zasiłku z opieki społecznej, albo szersze grono. Z takim bonem osoba uprawniona mogłaby się zwrócić do organizacji pozarządowej zajmującej się poradnictwem, radcy czy adwokata, którzy wpisani byliby na listę podmiotów biorących udział w projekcie. Na razie jest to tylko jedna z wielu wstępnych koncepcji, podlegających analizie – dodaje dyr. Kujawa.

W ciągu ostatnich dziesięciu lat powstały już trzy projekty dotyczące pomocy prawnej dla ubogich ( obecna koncepcja jest czwartą). Minister Andrzej Kalwas proponował m.in. utworzenie Krajowego Centrum Pomocy Prawnej, które zarządzałoby biurami pomocy prawnej, w których byliby zatrudnieni prawnicy, udzielali porad. W kolejnej kadencji, w 2007 roku, pomysł zmodyfikowano. Zrezygnowano z tworzenia biur. Pomocy mieli udzielać prawnicy lub organizacje wyłaniani w konkursach. Kolejna koncepcja powstała za poprzedniego ministra – Krzysztofa Kwiatkowskiego. Przewidywała m.in. utworzenie centrów informacji prawnej. Żaden z tych projektów nie został przyjęty – właśnie z powodu braku środków.

Ważą się losy bezpłatnej przedsądowej pomocy prawnej. Była o niej mowa na jednym z ostatnich posiedzeń rządu. Z informacji „Rz" wynika m.in., że resort finansów nie ma w tej chwili środków na taką pomoc w budżecie państwa. W związku z tym szef rządu miał wskazać, że w takiej sytuacji mogą się na nią znaleźć środki, jeśli zostaną wygospodarowane z budżetu resortu sprawiedliwości.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono