- Inwestujemy w rodzinę, bo jest podstawową komórką społeczną, która legła u fundamentów cywilizacji - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. - A nasi przeciwnicy atakują naszą politykę społeczną, atakują rodziny i dzieci. Atakują naszą politykę społeczną mówiąc, że to rozdawnictwo. Albo nie chcą zrozumieć, albo rzeczywiście nie rozumieją, jakie są dwa wielkie cele tej polityki" - zaznaczył szef PiS.
- Polscy rodzice mają prawo do wychowywania własnych dzieci, będziemy bronić polskiej rodziny - dodał Kaczyński, krytykując, jak to nazwał "specyficzną socjotechnikę". - Trudno to nazwać wychowaniem; to nie jest wychowanie, to jest właśnie socjotechnika mająca zmienić człowieka. Co jest w jej centrum? Bardzo wczesna seksualizacja dzieci" - powiedział prezes PiS.
Jarosław Kaczyński sugerował też, że jeśli przeciwnicy PiS wygrają wybory, zabiorą 500 plus oraz wcześniejsze emerytury.
- Dlatego tak bardzo warto pamiętać o tej stawce, która jest przyszłość Polski, Polek i Polaków. Warto się zaangażować, warto gryźć trawę. Nasza partia często gryzła trawę i wygrywała, nawet kiedy się wydawało, że to niemożliwe - powiedział Kaczyński.
PiS jest najlepszym gospodarzem Polski - mówił w swoim wystąpieniu premier Mateusz Morawiecki. - Chcę być premierem dla polskiej coraz głębszej klasy średniej, dla Polaków z miast, wsi i miasteczek, pracujących, tych którzy potrzebują wsparcia, a nie dla elit czy możnych tego świata - oni sobie poradzą - podkreślił Morawiecki.