Mike Pompeo przyznał, że w Korei Północnej, mimo zobowiązania się do denuklearyzacji, trwa produkcja materiału rozszczepialnego do bomb jądrowych.

Jednocześnie odmówił odpowiedzi na pytanie, czy Pjongjang kontynuuje testy podwodnych rakiet balistycznych.

Czytaj także: Biały Dom: Donald Trump nie spotka się z Władimirem Putinem w 2018 roku

Pytany o wpływ Kremla na wybory w Stanach Zjednoczonych, odpowiedział, że ostrzegł Rosjan przed możliwymi poważnymi konsekwencjami. Pytanie to pojawiło się w związku z wątpliwościami senatorów wobec polityki zagranicznej prowadzonej przez prezydenta Donalda Trumpa.

- Prezydent Trump zdaje sobie sprawę z wyzwań, jakie Rosja stawia Stanom Zjednoczonym, naszym partnerom i sojusznikom. Prezydent podjął zdumiewającą liczbę działań mającą na celu ochronę naszych interesów - powiedział Pompeo.