Ujemne punkty zamkną drogę do aplikacji

Ułatwienia w dostępie do aplikacji proponowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości są pozorne. Po wprowadzeniu ujemnych punktów trudniej będzie zdać egzamin

Publikacja: 17.09.2008 08:10

Ujemne punkty zamkną drogę do aplikacji

Foto: Rzeczpospolita

Zgodnie z projektem ustawy nabór na aplikacje prawnicze ma być poprzedzony państwowym egzaminem prawniczym I stopnia – jednym wspólnym dla wszystkich aplikacji: adwokackiej, radcowskiej i notarialnej. Teraz odrębne egzaminy mają różny poziom.

Egzamin będzie jednak formalnie trudniejszy, tzn. zdający musi poprawnie odpowiedzieć na większą część pytań.

Wiele zależeć będzie więc od stopnia ich trudności.

– To już kwestia nie tyle prawa, ile komisji, która je przygotuje – przyznaje w rozmowie z “Rz” Magdalena Szymańska, naczelnik Wydziału Aplikacji Ministerstwa Sprawiedliwości.

Według obecnego systemu, aby zdać egzamin, należy zdobyć 190 punktów na 250 pytań. Nowa propozycja zakłada, że pytań będzie 220, a próg wyniesie 150 punktów. Na pierwszy rzut oka zostaje obniżony (190 z 250 to 76 proc., 150 z 220 to 68,2 proc).

To jednak złudzenie. Zostanie bowiem wprowadzone punktowanie odpowiedzi błędnych. Za każdą zostanie odebrany punkt. Rzeczywistą trudność egzaminu można ocenić przez wyliczenie, ilu odpowiedzi zdający musi być pewny, żeby zdać.

Dla zobrazowania załóżmy, że odpowiedź pewna jest rzeczywiście trafna, przyniesie punkt).

Przy obecnym systemie, by osiągnąć 190 punktów, zdający powinien być pewien 160 odpowiedzi. Odpowiadając bez przekonania na pozostałe 90, średnio trafia jedną na trzy, przez co uzyskuje 30 punktów i to mu daje upragnione 190 punktów. By dostać się teraz na aplikację, należy zatem mieć pewność w 64 proc. pytań.

Po zmianach za odpowiedź ujemną będzie minus 1 punkt, więc każda odpowiedź na pytanie, na które nie zna poprawnej odpowiedzi, przyniesie zdającemu średnio minus 0,33 punktu. A żeby przekroczyć próg, powinien być pewien w 168 pytaniach (za strzelanie w pozostałych 52 poniesie – 17,33 punktów straty), a zatem w 76,4 proc. pytań.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że nowe zasady będą dla zdających mniej korzystne.

Duże zmiany czekają też same aplikacje. Niewątpliwie obecny ich kształt ma poważne wady. Są bardzo drogie (koszt ok. 15 tys. zł), duża liczba aplikantów (obecnie 12 tys.) sprawia, że np. w Warszawie seminaria odbywają się w grupach liczących 200 osób, na dodatek brakuje patronów.

Jednocześnie np. w 2005 r. na aplikację radcowską w Kielcach nie dostała się żadna osoba, w Białymstoku cztery, w Koszalinie i Olsztynie po pięć.

Nowy system gwarantuje przyjęcie wszystkich, którzy zdali egzamin, ale niekoniecznie w Warszawie czy w innym obleganym mieście. Aplikanci muszą się liczyć z tym, że zostaną skierowani na przykład do Kielc – zapewnia naczelnik Magdalena Szymańska.

Czy z tego skorzystają, to będzie już ich zmartwienie.

Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości to kolejne podejście do nabrzmiałego problemu otwarcia aplikacji, perspektyw dla młodych prawników i – co chyba najważniejsze – poziomu świadczenia usług prawniczych.

Dotychczasowe próby okazały się niewystarczające. Tak problem diagnozuje także Ministerstwo Sprawiedliwości. Ustawa Gosiewskiego (z 30 czerwca 2005 r.) nie przyniosła pożądanych efektów; zresztą w części dotyczącej pozaapilkacyjnego dostępu do zawodów prawniczych została uznana za niekonstytucyjną.

2000 doradców prawnych ma co roku trafiać na polski rynek usług prawniczych

Tak czy inaczej, od 1 stycznia 2006 r. do 1 stycznia 2008 r. – liczba radców prawnych wzrosła zaledwie o ok. 8 proc., a adwokatów – o 12 proc. Polska jest zaś w ogonie państw europejskich, gdy chodzi o nasycenie prawnikami: na poziomie Rosji i Mołdawii.

Szybki wzrost liczby osób świadczących usługi prawnicze (co ma zwiększyć konkurencyjność na tym rynku i spadek cen usług) ma zapewnić nowa profesja: doradców prawnych. Ministerstwo szacuje, że z 8 tys. corocznych nowych magistrów prawa już w 2009 r., pierwszym roku obowiązywania ustawy (ma wejść w życie 1 lipca 2009 r.), pojawi się 2000 nowych doradców prawnych, a potem każdego roku tyle samo. W ciągu pięciu lat liczba prawników świadczących usługi prawnicze (wraz z doradcami prawnymi) ma wzrosnąć dwukrotnie (z 26 tys. do 55 tys.).

– Szukałem dobrych elementów projektu, ale znalazłem tylko dwa: skrócenie do dwóch lat aplikacji oraz umożliwienie prawnikom po egzaminie państwowym II stopnia (a więc zdanego po aplikacji bądź czterech latach wykonywania zawodu doradcy prawnego) ubiegania się o stanowisko sędziego – wskazuje Grzegorz Maj, prezes Stowarzyszenia Fair Play. – To może ułatwi wdrażanie idei, by sędzia stał się ukoronowaniem prawniczych profesji.

Teraz projekt trafi do konsultacji społecznych, m.in. z samorządami prawniczymi.

Nowe zasady dostępu do zawodów prawniczych zmniejszą bezrobocie. Niewątpliwie. Kilka lat temu o pracę w mojej kancelarii ubiegali się studenci, po tzw. ustawie Gosiewskiego masowo starali się aplikanci, a obecnie przychodzą prosić o zatrudnienie adwokaci. Oni nie są bezrobotni, oni po prostu nie mają co robić. Cel projektu został więc już osiągnięty. Jego uchwalenie utrwali tylko te efekty na zawsze. Ciekawe są niektóre szczegóły. Wprowadzenie zasady odejmowania punktów za złe odpowiedzi świadczy o tym, że zostały zaakceptowane argumenty z dyskusji o testowej zgaduj-zgaduli. Zobaczymy też, czy aplikacje rzeczywiście mogą trwać dwa lata. Wymaga to bowiem rewolucji w samorządach, które je prowadzą.

Zgodnie z projektem ustawy nabór na aplikacje prawnicze ma być poprzedzony państwowym egzaminem prawniczym I stopnia – jednym wspólnym dla wszystkich aplikacji: adwokackiej, radcowskiej i notarialnej. Teraz odrębne egzaminy mają różny poziom.

Egzamin będzie jednak formalnie trudniejszy, tzn. zdający musi poprawnie odpowiedzieć na większą część pytań.

Pozostało 94% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"