Nauka ruszy jesienią. Rozpocznie ją w Krakowie 300 najlepszych kandydatów. Z dnia na dzień staną się oni nie tylko aplikantami, ale i słuchaczami Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.
Podobnie przygotowanie do zawodów prawniczych wygląda dziś w Hiszpanii, Francji czy Portugalii. Minister sprawiedliwości podał właśnie szczegóły dotyczące zajęć i trybu szkolenia na aplikacji ogólnej, czyli wspólnej dla przyszłych asystentów, sędziów i prokuratorów.
[srodtytul]Spore zainteresowanie [/srodtytul]
– Do dziś zgłosiło się 1500 kandydatów na aplikację ogólną – informuje „Rz” Andrzej Leciak, dyrektor krakowskiej szkoły. Liczba ta może być jednak większa, bo codziennie dochodzą jeszcze zgłoszenia nadsyłane pocztą (liczy się data stempla pocztowego). – Spodziewaliśmy się takiego zainteresowania konkursem – dodaje dyrektor i zapewnia, że nawet jeśli zgłoszeń przybędzie, to Ministerstwo Sprawiedliwości jest na to przygotowane.
Teraz trwa przyglądanie się geografii pochodzenia kandydatów. Wszystko po to, by podjąć ostateczne decyzje o miejscu przeprowadzenia pierwszego etapu konkursu – testu. Decyzja w tej sprawie ma zapaść właśnie dziś w trakcie posiedzenia Rady Programowej. – Poza apelacją krakowską w grę wchodzą też inne apelacje – mówi sędzia Beata Morawiec z sędziowskiej szkoły.