Tylko sześciu z 58 aplikantów zdających w gdańskiej izbie adwokackiej poradziło sobie z poprawkowym egzaminem z prawa karnego.
Był to test wielokrotnego wyboru. Dotyczył zarówno materialnego prawa karnego, jak i jego procedury. Został przeprowadzony tydzień temu.
Egzamin zdawali uczestnicy pierwszego roku aplikacji adwokackiej, który w izbie gdańskiej liczy ok. 120 osób. Gdyby więc wynik poprawki z prawa karnego pozostał ważny, szkolenie na drugim roku rozpoczęłaby tylko połowa aplikantów.
Okręgowa Rada Adwokacka podjęła jednak w tym tygodniu decyzję o unieważnieniu negatywnych wyników tego egzaminu. Aplikanci, którzy nie zdali, będą mogli jeszcze raz podejść do poprawki 10 grudnia.
– Podjęliśmy taką decyzję, nie czekając na formalne wystąpienie aplikantów – mówi „Rz" adwokat Jerzy Glanc, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Gdańsku. – Zaniepokoiły nas bowiem wyniki tego egzaminu. Zwróciliśmy uwagę zwłaszcza na to, że negatywny wynik otrzymały także osoby, które na zajęciach wykazywały się wiedzą z prawa karnego – wyjaśnia dziekan Glanc.