Byłyby one wprowadzane stopniowo. W tym roku czas szkolenia zostałby skrócony z trzech i pół roku do trzech lat, a w 2009 roku – do dwóch lat. Pomysł budzi sporo kontrowersji w środowisku prawniczym. Słyszy się pytanie, czy w tak krótkim okresie da się wykształcić dobrego adwokata czy radcę.
[srodtytul]Rząd też reformuje[/srodtytul]
Pomysł skrócenia aplikacji o pięć miesięcy jest już dyskutowany w Sejmie przy okazji prac nad projektem nowelizacji ustaw korporacyjnych, w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego.
[wyimek]2 lata - tyle od przyszłego roku może trwać szkolenie aplikantów[/wyimek]
W tym tygodniu Komisja Sprawiedliwości zaproponowała do noweli przepis mówiący o trzyletnim szkoleniu. Nie przesądziła jednak, czy skrócone zostaną już rozpoczęte aplikacje. Równocześnie rząd przygotowuje następną reformę (ustawę o państwowych egzaminach prawniczych), która dokona kolejnego (rocznego) skrótu, a także zlikwiduje praktyki aplikantów w sądach.