Tylko część prawników może przystąpić do egzaminu radcowskiego bez odbycia aplikacji.
O ocenę tych przepisów rzecznik praw obywatelskich wystąpiła do ministra sprawiedliwości. W [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=33FE75AF770F66C37056B6B83D802ECC?id=339781]ustawie o radcach prawnych [/link]ustawodawca wyróżnił bowiem grupę osób, których doświadczenie zawodowe pozwala na przystąpienie do egzaminu radcowskiego bez odbywania aplikacji. Są to m.in. ci, którzy uzyskali praktykę prawniczą w kancelarii radcy prawnego, spółce cywilnej, jawnej, partnerskiej i komandytowej. Jak również osoby, które co najmniej pięć lat były zatrudnione w urzędach organów władzy publicznej i wykonywały czynności wymagające wiedzy prawniczej. Wyłączeni są natomiast z tej grupy ci, którzy uzyskali praktykę prawniczą, pracując pod nadzorem radcy prawnego w spółkach z o.o. i spółkach akcyjnych.
[b]Wyłączenie osób, które mają taką samą wiedzę i doświadczenie zawodowe, lecz zdobywały je nie w kancelarii radcy prawnego, spółce cywilnej, jawnej, partnerskiej, komandytowej, ale pracując pod nadzorem radcy prawnego w spółce z o.o. bądź spółce akcyjnej, może budzić wątpliwość [/b]co do zgodności z konstytucyjną zasadą równości – stwierdza rzecznik.
[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2010/10/12/taka-sama-wiedza-w-spolce-z-o-o/#respond]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]
