Pozwolenie na prowadzenie apteki cofa inspektor farmaceutyczny, nie samorząd aptekarski

Organy samorządu aptekarskiego uznały za wiarygodne wyniki kontroli przeprowadzonej w placówce.

Publikacja: 18.07.2019 08:03

Pozwolenie na prowadzenie apteki cofa inspektor farmaceutyczny, nie samorząd aptekarski

Foto: Adobe Stock

W trakcie kontroli w aptece w 2015 r. ustalono, że prowadzono tu w znacznych rozmiarach niedozwolony obrót hurtowy produktami leczniczymi i innym asortymentem.

Czytaj także:

Nowe zasady wydawania zezwoleń na prowadzenie apteki: Przyszłość aptecznego biznesu

Przyjmowano także nieprawidłowo wystawione zapotrzebowania oraz realizowano je niezgodnie z obowiązującymi przepisami. Do hurtowni sprzedawano m.in. leki recepturowe wydawane z przepisu lekarza i podlegające refundacji ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. W tym poszukiwane leki stosowane w kardiologii, onkologii, cukrzycy, okulistyce, neurologii i trudno dostępne preparaty przeciwzakrzepowe.

Wszystko to miało za tło braki leków na rynku.

Śląski wojewódzki inspektor farmaceutyczny w Katowicach zwrócił się więc do Śląskiej Izby Aptekarskiej o wydanie opinii w sprawie cofnięcia zezwolenia na prowadzenie apteki ogólnodostępnej. Prowadzący ją podmiot nie daje bowiem rękojmi należytego prowadzenia apteki.

W trakcie postępowania właściciel apteki – spółka jawna – twierdziła, że nie można stawiać zarzutu braku rękojmi, gdy winnym nieprawidłowości okazał się kierownik apteki.

Rada Śląskiej Izby Aptekarskiej zaopiniowała jednak wniosek pozytywnie, a Naczelna Rada Aptekarska utrzymała uchwałę w mocy.

Rękojmię należytego prowadzenia apteki powinien bowiem posiadać nie tylko posiadacz zezwolenia, ale również kierownik apteki, odpowiedzialny za jej prowadzenie. Wybór takiej osoby należy do przedsiębiorcy, który go zatrudnia. Nie jest też rolą organu samorządu aptekarskiego weryfikowanie ustaleń inspekcji farmaceutycznej.

Spółka wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, podważając rzetelność wyników kontroli. Zarzuciła m.in. nieuwzględnienie żadnego argumentu przedsiębiorcy pod pretekstem możliwości wydania opinii tylko na podstawie ustaleń wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego.

Zdaniem spółki pozytywne zaopiniowanie cofnięcia zezwolenia na prowadzenie apteki rażąco narusza zasadę domniemania niewinności. To, że jest głośno o praktykach aptek, polegających na sprzedaży leków bezpośrednio hurtowni, nie czyni winnym każdego prowadzącego aptekę. Ani w protokole pokontrolnym, ani we wniosku WIF o wydanie opinii nie wskazano, że zachodzi podejrzenie uczestniczenia w odwróconym łańcuchu dostaw. Nie ma też nigdzie mowy o tym, że w aptece brakowało leków. W aptece jest zawsze pełna dostępność leków — zapewniała spółka.

WSA uznał za wiarygodne ustalenia kontroli, które posłużyły do wydania opinii i dowodzą, że zostały naruszone warunki zezwolenia na prowadzenie apteki — i oddalił skargę. Apteka nie może bowiem sprzedawać produktów leczniczych innym podmiotom poza pacjentem. A obrót hurtowy może prowadzić wyłącznie hurtownia. Niemożliwe jest też prowadzenie apteki ogólnodostępnej i jednocześnie hurtowni farmaceutycznej.

Od tego wyroku z 2016 r. została wniesiona skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego, ale sąd oddalił ją dopiero ostatnio, uznając, że orzekanie o cofnięciu zezwolenia na prowadzenie apteki nie jest zależne od opinii organu samorządu aptekarskiego. Leż toy w kompetencjach wojewódzkiego inspektora sanitarnego. Do niego więc będzie należeć również decyzja. Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: II GSK 1607/17

W trakcie kontroli w aptece w 2015 r. ustalono, że prowadzono tu w znacznych rozmiarach niedozwolony obrót hurtowy produktami leczniczymi i innym asortymentem.

Czytaj także:

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona