W natarciu są przede wszystkim młode reżyserki. Ewa Rysowa, Czeszka, lecz wychowanka krakowskiego PWST – pokazała znakomitego „Wieloryba The Globe” z Krzysztofem Globiszem. Anna Karasińska, autorka zeszłorocznej rewelacji, a i swojego debiutu „Ewelina płacze” – przywiozła „Drugi spektakl” z Teatru Polskiego w Poznaniu. Katarzyna Kalwat prezentuje w Krakowie „Holzwege” z TR Warszawa. Aneta Groszyńska została zaproszona z „Zapolską Superstar” z Wałbrzycha, zaś Magda Szpecht z „Schubertem” z tego samego Teatru im. Szaniawskiego. Z kolei Małgorzata Warsicka broniła honoru gospodarzy w Małopolskim Ogrodzie Sztuk „Dziejami upadku” według Balzaka. Młodszym koleżankom patronuje obecności w programie bardziej doświadczonych koleżanek – Agnieszki Glińskiej, Agnieszki Olsten, Anny Smolar i Agaty Dudy-Gracz.

Wizyta w Paryżu Nowa fala młodych polskich reżyserek zostanie odnotowana za granicą. Debata z udziałem Anny Smolar, Anny Karasińskiej, Magdy Szpecht, Katarzyny Kalwat i Weroniki Szczawińskiej odbędzie się 16 grudnia w Paryżu Na spotkanie z nimi przy okazji, odbywającej się na festiwalu d'Automne a Paris, retrospektywy Krystiana Lupy, zaprasza Instytut Adama Mickiewicza.

- Nie wiem dlaczego w ostatnich latach w polskim teatrze doszły wreszcie do głosu kobiety. Zawsze były, ale nigdy tak liczne i tak silne! Przestawiły zwrotnicę dyskursu. Dokonały ojcobójstwa albo po prostu uciekły od klątwy ojców jak szekspirowskie bohaterki. Każda na swój sposób. Warto je poznać! - zauważył Piotr Gruszczyński, dramaturg.

Debata zatytułowana "Ojcobójczynie" odbędzie się w Galerii Hus o godzinie 16.30