Uzależnienie spadkodawcy od osób zainteresowanych testamentem nie stanowi naruszenia prawa spadkowego. To sedno najnowszego postanowienia Sądu Najwyższego o tyle ważnego i pomocnego, że testamenty nie dopuszczają warunków.
Zgodnie z art. 962 kodeksu cywilnego zastrzeżenie warunku lub terminu uczynione w testamencie uważane jest za nieistniejące, a jeżeli bez takiego zastrzeżenia spadkobierca nie zostałby powołany do dziedziczenia – testament jest nieważny. Przepisów tych nie stosuje się tylko wtedy, kiedy spełnienie – lub nie – warunku nastąpiło przed śmiercią spadkodawcy. Chodzi o to, by w chwili śmierci było wiadomo, kto dziedziczy.
Czytaj także: Jak prawidłowo sporządzić testament
Kwestia ta wynikła w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku po Elżbiecie H. zmarłej w lipcu 2015 r. Miała nowotwór z przerzutami, postanowiła więc uregulować swoje sprawy majątkowe na wypadek śmierci. W testamencie do dziedziczenia powołała Halinę H., która od wielu lat opiekowała się niepełnosprawną matką spadkodawczyni, a od czasu jej choroby – także nią, z czasem stając się bliską jej osobą.
Elżbieta H. ustanowiła także zapis windykacyjny na rzecz matki w postaci dożywotniej i nieodpłatnej służebności mieszkania na nieruchomości, która do niej należała. Podczas wizyty u notariusza spisała też z opiekunką (Haliną H.) umowę o opiekę nad matką spadkodawczyni i nad nią samą, jednak w testamencie nie zawarła żadnych wzmianek, z których wynikałoby, że sprawowanie opieki stanowiło warunek napisania na jej rzecz testamentu.