TSUE: niedopuszczalne pytania polskich sądów ws. dyscyplinarek dla sędziów

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził w czwartek rano niedopuszczalność dwóch wniosków prejudycjalnych dotyczących polskich przepisów z 2017 r. ustanawiających system postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów.

Publikacja: 26.03.2020 09:19

TSUE: niedopuszczalne pytania polskich sądów ws. dyscyplinarek dla sędziów

Foto: Bloomberg

Pytania prejudycjalne wysłały do TSUE polskie sądy (okręgowe)z Łodzi i Warszawy. Wskazały, że po reformie minister sprawiedliwości uzyskał wpływ na wszczynanie i prowadzenie postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów, a organy władzy ustawodawczej zyskały wpływ na wybór składu Krajowej Rady Sądownictwa, organu odpowiedzialnego za wyłanianie sędziów, którzy mogą zostać powołani do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego rozpatrującej sprawy dyscyplinarne dotyczące sędziów.

- Sądy dyscyplinarne mogą stać się narzędziem do usuwania osób wydających wyroki niepodobające się władzy, zaś zagrożenie możliwością wszczęcia postępowania dyscyplinarnego za wydane rozstrzygnięcie sądowe może wywoływać u sędziów "efekt mrożący". Stanowi to bezpośrednie zagrożenie dla niezawisłości sędziowskiej i rodzi ryzyko wykorzystywania wymiaru sprawiedliwości do celów politycznych – podnosili autorzy pytań.

We wrześniu 2019 roku rzecznik generalny TSUE uznał, że  pytania w tej sprawie należy uznać za niedopuszczalne.

W czwartek Trybunał orzekł, że z postanowień odsyłających nie wynika, by między postanowieniem prawa Unii, którego dotyczą pytania prejudycjalne, a sporami w toczących się przed nimi postępowaniach, istniał łącznik, który uczyniłby wnioskowaną wykładnię niezbędną do tego, by sądy krajowe mogły, na podstawie wskazówek wynikających z takiej wykładni, wydać rozstrzygnięcia konieczne do rozpoznania tych sporów. W rezultacie stwierdził on, że skierowane pytania mają charakter generalny, wskutek czego wnioski o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym należy uznać za niedopuszczalne.

W orzeczeniu zaznaczono, że wystąpienie przez sędziego krajowego z pytaniem prejudycjalnym, które okazało się niedopuszczalne, nie może prowadzić do wszczęcia wobec niego postępowania dyscyplinarnego.

Wyrok w sprawach połączonych C-558/18 i C-563/18 Miasto Łowicz i Prokurator Generalny

Pytania prejudycjalne wysłały do TSUE polskie sądy (okręgowe)z Łodzi i Warszawy. Wskazały, że po reformie minister sprawiedliwości uzyskał wpływ na wszczynanie i prowadzenie postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów, a organy władzy ustawodawczej zyskały wpływ na wybór składu Krajowej Rady Sądownictwa, organu odpowiedzialnego za wyłanianie sędziów, którzy mogą zostać powołani do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego rozpatrującej sprawy dyscyplinarne dotyczące sędziów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów